sobota, 5 stycznia 2013

Zły syn jestem

Pojechałem do EMPIK-u po prezent dla ojca, bo miał wczoraj urodziny.

Jak zwykle, zamiast pomyśleć o czymś już wcześniej, znów na ostatni moment.

Mało tego, zamiast kupić coś ojcu, kupiłem prezent ... sobie:


Ojcu też coś tam "przy okazji" wynalazłem, ale to mnie wcale nie tłumaczy. :)

Poza tym w temacie Szymona Hołowni robię się chyba zbyt monotematyczny, ale podobno i tę książkę warto przeczytać.

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2549) wiara (1068) podróże (893) polityka (689) Pismo Św. (674) po ślonsku (440) rodzina (400) Śląsk (389) historia (371) Kościół (341) zabytki (312) humor (294) Halemba (260) człowiek (232) książka (203) praca (203) święci (186) muzyka (184) gospodarka (169) sprawy społeczne (169) Ruda Śląska (138) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (104) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) miłosierdzie (81) muzeum (76) środowisko (76) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (55) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (38) varia (36) św. Jacek (31) teatr (29) makro (7)