Dać się porwać Niebu
Wstyd się przyznać, ale dziś byłem pierwszy raz w tym roku na rowerze.
Przed pandemią jeździłem prawie codziennie.
Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Pierwsze 12 km za mną.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz