czwartek, 5 kwietnia 2018

Źle się bawicie tow. Kaczyński

Źle się bawicie towarzyszu Kaczyński.

Ja wiem, że jako I Sekretarz Partii możecie wszystko i zawsze macie rację. 



Ale zastanówcie się sami, czy to tak można, by na oczach całego narodu odbierać nagrody Pani Premier, Panu Premierowi i tak zasłużonym Ministrom rządu Rzeczpospolitej Polskiej (Ludowej) wypracowane w pocie czoła, ze wszech miar zasłużone i z wdzięcznością przekazywane przez całe nasze społeczeństwo?

Nie boicie się, że ten gest zostanie opacznie zrozumiany przez ulicę i zagranicę? Przecież wrogowie naszej ojczyzny tylko czekają na okazję, by nas zniszczyć.

Jak my potem mamy wdrażać w czyn słuszne hasło "Naród z Partią, Partia z Narodem"?
Jak mamy odpierać niszczycielską propagandę imperialistów z Brukseli?


Wicie, rozumicie, trzeba to jakoś załatwić. Boję się, że zaplątanie w sprawę samorządowców nie będzie wystarczające. Mam jednak pewien pomysł, którym dla dobra socjalistycznej ojczyzny spieszę się z Wami Towarzyszu podzielić:

Zarobki, pensje, nagrody, dodatki, premie, podarki, itp. wszystkich urzędników państwowych i partyjnych należy natychmiast utajnić. 

Jak? 

Nie wygłupiajcie się. Nie takie rzeczy żeście byli w stanie w ciągu jednej nocy przepchnąć przez Sejm, Senat i Prezydenta - dacie radę!


Z Partyjnym Pozdrowieniem!




2 komentarze:

  1. A jednak Kaczyński przelicytował krytyków, w tym również Pana. Jego zapowiedź (wprawdzie dość ogólna) obniżenia pensji i likwidacji dodatkowych świadczeń polityków na wszystkich szczeblach władz, w tym samorządowych, zabrzmiała jak katharsis i właśnie to przebiło się najmocniej do opinii publicznej. TVN, zapwniająca obługę medialną PO i jej satelitom, totalnie się pogubiła. Ze stacji natychmiast po wystąpieniu Kaczyńskiego wypłynęła zupełnie nieprzekonująca i niezrozumiała dla mas teza o rzekomej karze dla samorządowców, którzy w domyśle mieliby - Waszym zdaniem - zarabiać tyle ile powinni, o ile nie za mało. Komedia.

    Dla mnie, jako człowieka wolnego od polityki, okrążającego szerokim łukiem lokale wyborcze, cała ta sytuacja wygląda jakbyście się Państwo tarzali w błocie, które wcześniej sobie urządziliście. Również za moje pieniądze i za moją pracę. Najpierw okładacie przeciwników pięściami, a gdy teraz sami znaleźliście się pod nimi, wpadliście w furię. Cały Pański artykuł jest jak stos nieartykułowanych pokrzykiwań rasowego działacza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan Prezes Kaczyński nie przelicytował krytyków tylko pokazał, jak rzeczywiście rządzi Polską: bez poszanowania prawa, bez uwzględnienia demokracji, z pominięciem rządu, sejmu i innych organów państwa.

    To jest mentalność rodem z PRLu, standardy dobrego batiuszki cara, ewentualnie inne wzorce dyktatorskie.

    Dzięki takim politykom, jak Pan Prezes Kaczyński zamiast budować społeczeństwo obywatelskie, szczyci się Pan byciem "człowiekiem wolnym od polityki".

    Nigdy nie byłem i nie jestem "rasowym działaczem" jakiejkolwiek partii politycznej. Zależy mi jednak na Polsce i próbuję w dostępny mi sposób reagować, gdy widzę, że gwałtownie odchodzimy od standardów obowiązujących w cywilizowanym świecie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)