środa, 16 września 2015

Polityka bez dialogu

Czy to warto w ogóle o tym pisać?

Jeśli politycy ze sobą nie rozmawiają, to oznacza, że nie mają na celu rozwiązywania problemów. Jedyny ich cel widocznie polega na tym, by robić szoł, by być widocznym, byśmy znów na tych samych zagłosowali.

Przykład?

Od 40 dni urzędowania Prezydent nie miał czasu (a przede wszystkim woli), by spotkać się z Premierem RP. Może się nie znam, ale Urząd Prezydenta, to coś znacznie ważniejszego niż bycie twarzą kampanii wyborczej.


Pałac Prezydencki


Największy kryzys imigracyjny w Europie po II wojnie światowej polscy politycy, w tym Pani Premier, wykorzystują do wzajemnego się okładania. Tu nie widać myśli, jak problem rozwiązywać. Jedyny cel, to pokazać, że ci drudzy są źli.


To naprawdę nie ma sensu.


Pozdrawiam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2714) wiara (1121) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (699) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)