poniedziałek, 13 października 2025

Pokoju życzę

Strefie Gazy, Izraelowi, Autonomii Palestyńskiej i całemu Bliskiemu Wschodowi pokoju życzę.

Wjazd do Betlejem (Autonomia Palestyńska) - luty 2028

Nie znam szczegółów. Zaufanie do Prezydenta Trumpa mam bardzo ograniczone. Nikt pewnie nie jest dziś w stanie przewidzieć, co będzie dalej.

Jednak zawieszenie broni z wycofaniem się Armii Izraelskiej na umówione pozycje, które udało się utrzymać od piątku plus dzisiejsze uwolnienie porwanych 2 lata temu przez terrorystów żydowskich zakładników, pozwala wreszcie na drobny błysk iskierki nadziei.


Oby to, co dziś się dzieje było początkiem sprawiedliwego i trwałego pokoju dla obu stron.


Shalom aleichem


Salam alejkum



niedziela, 12 października 2025

Wkurzający Mesjasz

Od pokoleń Żydzi czekali na Mesjasza. Mesjasza, który miał przywrócić Królestwo Izraela. To przecież oni byli Narodem Wybranym. Wierzyli, że ich sobie Bóg szczególnie upodobał. Z nimi zawarł przymierze. Im obiecał.

I przyszedł Mesjasz. Póki co, nie wzywa do walki. Nie mówi wiele o rzymskim okupancie i metodach, jak się go pozbyć - raz na zawsze.

Mało tego. Chwali obcych, pogan, nieczystych:

Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?


Jezus - Mesjasz nie przystaje do wyobrażeń Żydów wśród których działał.

Dzięki temu Jego mesjańska misja, Jego zbawienie przez śmierć na krzyżu i Zmartwychwstanie objęło nas wszystkich. 


Uważajmy, by przypadkiem to, że jesteśmy Polakami lub to że jesteśmy w Kościele nie było nam powodem podobnego wyrzutu:

Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten imigrant, który nawet nie jest ochrzczony?


Traktujmy obcych tak, jak nas nauczył Jezus

Gdzieś w Warszawie 4 lata temu


Dobrej niedzieli 






Nowy Arcy - nowy List

Muszę powiedzieć, że jakoś mnie to ujęło, bardzo pozytywnie nastawiło:


Szczególnie ten fragment:

Temat dziękczynienia z dzisiejszej Ewangelii prowadzi nas wprost do Eucharystii. Dziękczynienie jest bowiem w sercu każdej Mszy św. Za chwilę kapłan wezwie nas do tego, abyśmy wznieśli w górę nasze serca i dziękowali Panu Bogu, a w modlitwie prefacji potwierdzimy wszyscy, że to dziękczynienie jest godne i sprawiedliwe.

Dlaczego Bóg lubi, gdy Mu dziękujemy? Dlaczego wolą Bożą jest, abyśmy Mu dziękowali w każdym położeniu? Dlaczego nasza obecność i dziękczynienie podczas Eucharystii mają uzdrawiającą moc? Nie chodzi tu tylko o kilka kulturalnych słów ani nawet o wyrażenie czysto ludzkiej wdzięczności za spełnione prośby. 

Dziękczynienie to duchowa postawa człowieka, która pozwala nam zobaczyć, jak bardzo jesteśmy kochani i obdarowani przez Pana Boga. 

Przeciwieństwem dziękczynienia jest postawa braku, ciągłego narzekania i rozczarowania, widzenia we wszystkim kryzysów i sytuacji bez wyjścia. 

Kiedy zaczynamy dziękować Panu Bogu, nagle dostrzegamy, jak piękny jest stworzony przez Niego świat, ile dobra jest w ludziach i w nas samych. Dziękczynienie sprawia, że zło jest przezwyciężane przez dobro, ciemność jest rozpraszana przez światło, a smutek zamienia się w radość. 

Bóg zdumiewa się naszym dziękczynieniem, bo ono jest zewnętrznym znakiem nadziei. Tylko ci, którzy mają nadzieję, potrafią dziękować nawet w trudnym położeniu, bo ufają Bogu, że choć dziś doświadczają trudności, to jutro Bóg jest w stanie dać im uzdrowienie i nowe życie.


Bardzo to budujące.


Dziękuję Bogu za nowego Arcy i za jego List.


I tak w ogóle - za wszystko





sobota, 11 października 2025

Przepraszam Sąsiadów

Ale mieliśmy ostatniej nocy jazdę!

Generalnie złapało mnie jakieś grypsko czy inne paskudztwo. Położyłem się spać z gorączką. Nagle Syn zapukał do naszej sypialni. Próbuję się obudzić. Coś gdzieś wyje - ale może to tylko efekt chorych zatok.

Nie. Jednak Syn twierdzi, że włączył nam się alarm i wyje na pół osiedla.

Wyskakuję z łóżka. Podbiegam do manipulatora. Wstukuję hasło - nic. Wstukuję jeszcze raz - dalej wyje. Inne hasło - nie pomaga. Biegnę na dół do stacyjki przy drzwiach - bez efektu. Wyje, jak oszalałe. Aplikacja w komórce - nie działa.



Dzwoni sąsiad, że nam alarm wyje.

Dzwonię, choć jest środek nocy, po pomoc do magika, który mi ten system zakładał i go obsługuje, ale wiem, że on jest w sanatorium i i tak niewiele pomoże. Nie odebrał. Probuję jeszcze raz. Odebrał. Pewnie go obudzilem. Mówi mi, że jak tak, to nic się nie da zrobić. Muszę wejść na strych, wyjąć bezpiecznik z centralki i odpiąć akumulator awaryjny. Po prostu trzeba cholerstwo pozbawić zasilania.

Wciągam na plecy jakiś polar i włążę na strych, gdzie trzeba się prawie czołgać. Dochodzę do centralki. Zakręcona śrubami. Wolam Syna, by mi śrubokręt przyniół. Otworzyłem szafkę. W środku pełno kabli, elektroniki i innych szpei. Na akumulatorze śruby, ale takie na klucze. Wolam znowu Syna, by mi klucze przyniósł. Wyje niemiłosiernie.

Syn leci po klucze, a ja się zastanawiam, jak może wyglądać bezpiecznik, który mam wyjąć. Nie wiem, jak to się stało, ale złapałem w palce jakąś plastikową część, szarpnąłem, wyciągnąłem i...


Nastała błoga cisza.


Przepraszam sąsiadów.



P.S. A wiecie, że tę noc miałem spędzić w hotelu na delegacji tylko mi wyjazd - dzięki Bogu - odwołali.



 

wtorek, 7 października 2025

Kocham Izrael

Z tym, co dzieje się dziś w Izraelu, mam ogromny problem.

Izrael 2015

Odkąd pierwszy raz miałem okazję 10 lat temu odwiedzić ten kraj, a potem jeszcze być tam 2 razy na pielgrzymkach, pokochałem tę ziemię - Ziemię Świętą.

Pokochałem też tych ludzi, z ich wiarą, kulturą, marzeniami, niełatwą historią, w tym tą najnowszą i z teraźniejszością.

Gdy 2 lata temu terroryści z Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając i porywając jego obywateli, współczułem ofiarom i ich rodzinom.

Oczywiście, jak wszyscy, nie miałem wątpliwości, że napaść na żydowskie kibuce pociągnie za sobą odwet. Niestety.


Dziś, 2 lata później, dalej chciałbym by ci, którzy pozostają w niewoli, mogli wreszcie wrócić do swoich domów. By ci którzy stracili swoich najbliższych, ukoili swój ból. By ci, którzy przeżyli grozę napaści, mogli odczuć pokój.


Jednocześnie nie ma mojej zgody na to, co dzieje się dziś w Strefie Gazy. Każdy ma prawo się bronić, ale to, co tam się w tej chwili dzieje, przekracza wszelkie granice przywoitości.

Niestety, pod przykrywką wielkiej polityki, również polityki ogólnoświatowej, giną, cierpią i przeżywają swoją gehennę ci najbiedniejsi. I Hamas, i Izrael nie liczą się z Palestyńczykami, którzy jak każdy, mają prawo do spokojnego, sprawiedliwego i twórczego życia.


Pokoju życzę

Shalom aleichem

Salam alejkum






poniedziałek, 6 października 2025

Konkurs Chopinowski a skoki narciarskie

Czym się różni Konkurs Chopinowski od skoków narciarskich?

Niczym.

Przed kolejną rundą mamy studio. Wypowiadają się eksperci. Opowiadają o rzeczach, których my, zwykli zjadacze chleba, w zasadzie nie rozumiemy. 

Fortepian w Muzeum Śląskim 

Jaki wpływ na zawodnika ma rodzaj wybranego fortepianu lub krój kombinezonu. Czym się różni brzmienie danej nutki, a jaki jest kąt najazdu na belkę. Kogo bardziej kocha publiczność. I jaki jest wpływ pogody na wykonywany nokturn i skok.

Po występie Jury mierzy odległość, daje punkty za sylwetkę, wrażenie artystyczne i zgodność z zapisem nutowym.

Skocznia narciarska w Wiśle - w budowie


Nie znam się na ani jednym, ani drugim.

Lubię oglądać i słuchać zawodników przed fortepianem. Lubię podziwiać wirtuozów na skoczni.



Życzę dobrych wrażeń w obu dyscyplinach





niedziela, 5 października 2025

Migranci nadziei

Papież Leon XIV na dzisiejszy Światowy Dzień Migrantów napisał między innymi:

Migranci i uchodźcy stają się zwiastunami nadziei

Pomnik Uchodźców na Placu św. Piotra w Rzymie

Jak takie słowa są inne niż to, co słyszymy codziennie w Polsce.

A przecież poziomów nadziei, którą przynoszą nam do Polski migranci jest wiele: bogactwo kulturowe, religijne, mentalne, ale też bardziej przyziemne konieczności zapełnienia braków na rynku pracy.

Tak, z migrantami są też związane zagrożenia. Jednak ogrom nadziei, które niosą jest tym, co pozwala nie chować się tchórzliwie za obawami.


I jeszcze takie zdanie:

Za każdym razem, gdy Kościół ulega pokusie „osiedlenia się” i przestaje być civitas peregrina – ludem Bożym pielgrzymującym ku ojczyźnie niebieskiej, przestaje być „w świecie” i staje się „ze świata”

Oj, tak! Jakże ulegamy tej pokusie w Polsce. Ciągle chcemy "osiedlać się" w tym, co już było na przykład w czasach Jana Pawła II. A tu trzeba pielgrzymować z nadzieją ku dzisiejszym i przyszłym czasom, a przede wszystkim ku ojczyźnie niebieskiej (wcale nie polskiej).



Błogosławionej niedzieli!








sobota, 4 października 2025

Nowy Arcy w Katowicach

Dziś swoją Katedrę obejmuje nowy Arcybiskup Metropolita Katowicki.

Abp Andrzej Przybylski na schodach swojej przyszłej Katedry - 11 czerwca 2025

Niestety, nie mogłem dziś uczestniczyć w uroczystości.

Brałem udział w poprzednich co najmniej dwóch podobnych liturgiach.

Gdy naszym nowym biskupem zostawał Wiktor Skworc, byłem pełen nadziei. 

Ingres arcybiskupa Wiktora Skworca - 26 listopada 2011 

Trochę go znałem poprzez moich Rodziców, bo pochodzi z tej samej parafii co oni - z Bielszowic. 

Wiem, że moje spojrzenie jest bardzo subiektywne i wiem też, że wielu ludzi, w tym księży, dla których był "szefem" bardzo go ceni. Ja niestety arcybiskupem Skworcem byłem coraz bardziej rozczarowany. Po powrocie na Śląsk zupełnie nie był on w stanie docenić albo i w ogóle zauważyć przemiany mentalnościwej Ślązaków, która w międzyczasie się dokonała. Jego spojrzenie, choć sam jest Ślązakiem, pozostało w wariancie polonocentrycznym rodem z socjalistycznej propagandy lat dawno minionych. Co zresztą sam dobitnie potwierdził przed pójściem na emeryturę, fundowaniem przy pomocy państwowych pieniędzy Pantenonu Górnośląskiego w piwnicach katedry. 

Jego zaniedbań i błędów odnośnie przestępstw seksualnych, których dopuścili się jego podwładni nawet nie będę tu przytaczał.

Na domiar złego dał się poznać jako zwolennik angażowania się w sprawy polityczne, choć trzeba też powiedzieć, że robił to i tak w wersji łagodnej w porównaniu do wielu swoich kolegów z Episkopatu.


Gdy nowym naszym Arcybiskupem został z kolei Adrian Galbas, bardzo się ucieszyłem.

Ingres arcybiskupa Adriana Galbasa - 17 czerwca 2023


Znałem go wcześniej z konferencji na Jasnej Górze, w której uczestniczyłem, gdzie dał się poznać, jako wspaniały, otwarty i pełen wiary człowiek.

Tu bardzo mnie zmartwiła decyzja Papieża, że posyła go do Warszawy. Ale trudno.


Dziś cieszę się, że jeszcze w czasie obchodzonego jubileuszu stulecia Diecezji Katowickiej, doczekaliśmy się nowego Arcybiskupa.

Jaki będzie? Nie wiem.

Jakie są moje oczekiwania? Nie mam już żadnych.

Może tylko mam życzenie, by go dobry Bóg prowadził, a on dał się prowadzić, jako nasz Pasterz i Ojciec.


Cieszę się, że nie jesteśmy już dłużej, jako diecezjanie, sierotami.







czwartek, 2 października 2025

Konkurs Chopinowski

Właśnie się zaczyna Konkurs Chopinowski.

To chyba ewenement w skali Świata. W tym roku do rywalizacji przystąpiło rekordowo dużo pianistów: 84 z 20 krajów, w tym 13 Polaków, 13 Japończyków i aż 28 Chińczyków.

W sali Filharmonii Nardowej, którą w tej chwili oglądam w TVP Kultura, miałem okazję wysłuchać koncertu 2 lata temu.

Filharmonia Narodowa

Wszystkim życzę sukcesu, choć wygrać może tylko jedna osoba.

A słuchczom wspaniałych wrażeń.




Pozdrawiam





środa, 1 października 2025

Spanie na modlitwie

Moja Mama, teraz w starszym już wieku, często mi mówi, że podczas modlitwy zasypia. Żali się, że słuchając w radiu czy w tv mszy lub podczas różańca wpada w drzemkę.

Wtedy przypomina mi się św. Tereska od Dzieciatka Jezus. 

Bazylika w Lisieux - maj 2023


Chyba w jej dziennikach czy gdzieś wyczytałem, że żaliła się Jezusowi, iż zasypia na modlitwie w kaplicy. Jezus miał jej wtedy powiedzieć, że bardzo to lubi, bo wtedy może z nią pobyć w ciszy, bez jej ciągłego gadania 😁


Lubię gdy mistyka spotyka poczucie humoru Pana Boga.


Mówię Mamie, że spanie na modlitwie jest bardzo dobre.



św. Teresko - módl się za nami




Etykiety

zdjęcia (2923) wiara (1210) podróże (1040) Pismo Św. (744) polityka (741) po ślonsku (453) rodzina (439) Śląsk (428) Kościół (418) historia (417) zabytki (401) humor (308) Halemba (306) człowiek (281) święci (242) książka (231) muzyka (228) praca (214) sprawy społeczne (181) gospodarka (180) Ruda Śląska (157) muzeum (134) ogród (114) Jan Paweł II (113) Grupa Poniedziałek (111) filozofia (105) miłosierdzie (105) środowisko (92) Covid19 (89) sport (87) dziennikarstwo (78) wojna (76) film (71) Papież Franciszek (69) biurokracja (58) Szafarz (46) dom (46) varia (38) teatr (37) św. Jacek (35) makro (7)