Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
zdjęcia
(2715)
wiara
(1122)
podróże
(950)
polityka
(710)
Pismo Św.
(700)
po ślonsku
(447)
rodzina
(416)
Śląsk
(412)
historia
(394)
Kościół
(365)
zabytki
(348)
humor
(300)
Halemba
(287)
człowiek
(253)
książka
(218)
święci
(210)
praca
(209)
muzyka
(204)
sprawy społeczne
(177)
gospodarka
(176)
Ruda Śląska
(151)
Grupa Poniedziałek
(111)
ogród
(110)
Jan Paweł II
(106)
filozofia
(105)
muzeum
(100)
miłosierdzie
(91)
Covid19
(89)
środowisko
(87)
sport
(82)
dziennikarstwo
(76)
film
(66)
wojna
(61)
Papież Franciszek
(57)
biurokracja
(57)
Szafarz
(45)
dom
(41)
varia
(37)
teatr
(34)
św. Jacek
(33)
makro
(7)
Media będą musieć płacić podatek taki, jaki panuje w innych krajach. W czym problem?
OdpowiedzUsuńTak, w dobie pandemii wprowadźmy nowy podatek. Tarcza tym razem służy, by nie bronić, a uderzyć
UsuńUderzyć w korporacje. Jestem za.
UsuńAkurat Polska bardzo dobrze sobie radzi w pandemii, także ze szczepieniami, by szybko pandemię pokonać, czego oczywiście w mediach z czarnym ekranem ciężko się dowiedzieć. No może poza Polsatem, bo tam akurat pojawiają się bardzo merytoryczne informacje.
UsuńAle jedno jest pewne - nie będzie obcy kapitał kreował Polsce wizji opinii publicznej bez płacenia odpowiedniego podatku. Czeka to także tuby Axel Springer i Bauer, czyli polskojęzycznych mediów. Jestem za!
No to policzmy samodzielnie, bo - jak wiadomo - dziś nie mam skąd czerpać informacji. Do dziś od 27.12.2020 zaszczepiono co najmniej raz 1291569 osób. To oznacza, że średnio na dzień szczepimy 28702 osoby. Gdyby chcieć zaszczepić połowę populacji Polski, czyli 19 mln, w obecnym tempie zakończymy szczepienia 19.10.2022 roku. Nie to nie jest zarzut do polskich władz. Tyle po prostu mamy póki co szczepionek. Warto o tym wiedzieć i na faktach wyrabiać sobie opinię.
Usuń"Nie będzie obcy kapitał kreował Polsce wizji opinii publicznej bez płacenia odpowiedniego podatku". Mnie tam jest obojętne czy kapitał jest "obcy" czy nasz. Ja bym po prostu chciał, by wiadomości były rzetelne i prawdziwe
Faktem jest, że to od ilości szczepionek zależy tempo szczepień, więc te liczenie na ten moment, kiedy zaszczepimy całą populację, jest bezsensu, bo liczby zmieniają się dynamicznie. W ogóle zarzuty opozycji totalnej w sprawie tempa szczepień jest nieuczciwe i bezczelne, bo manipulują swoimi wyborcami, nie powielając właśnie oczywistego faktu, że to ilość dawek i wąska przepustowość w produkcji jest ograniczeniem. A zatem brak jest rzetelności wśród polityków opozycji i ich mediów w tym zakresie. Do tego powinieneś mieć zastrzeżenia.
UsuńNa czym polega ta "prawdziwość" wiadomości? Co rozumiemy przez to słowo? Jeśli rząd się chwali jakimś osiągnięciem, to jest to "prawdziwość", czy nie, bo stoi to w sprzeczności z tym, że aktualnie rządu nie popieram? Dla jednych będzie to propaganda, ale nie uważam tego słowa za coś negatywnego, bo można propagować dobre rzeczy; dla innych manipulacja, bo oni widzą to inaczej, według własnego założenia, a dla jeszcze innych fakt, który się wydarzył i jest poparty analizą jakiegoś poza rządowego organu, bądź obserwowanym skutkiem na gruncie.
Obserwacja rynku medialnego wykreowała u mnie dość solidny wniosek, że obiektywność medialna to fikcja i utopia. Każdy przekaz ma na celu zbudować w naszej opinii charakter sytuacji zgodnie z wolą przekazującego. Zatem w dzisiejszym status-quo mamy chyba najbardziej pluralistyczną szachownicę jeśli chodzi o duże media w Polsce, ponieważ mając jeden stan rzeczy, mamy kilka jego obrazów i tym o to sposobem możemy sami dokończyć jego odbiór.
Prawdziwość wiadomości polega na faktach. Biorąc podany przykład, że połowę populacji w obecnym tempie zaszczepimy do 19.10.2022. Opinia opozycji czy rządu mnie mało obchodzi. Od dziennikarzy chcę słyszeć FAKTY i o nie powinni do bólu przepytywać polityków wszelkiej maści
UsuńProblem może jest w tym, że Pan Andrzej nie ma dziś o czym pisać, bo źródła z których czerpał tematy do swoich felietonów krytycznych wobec nielubianej przez siebie władzy, wyschły. Niestety susza ma potrwać tylko do północy :)
OdpowiedzUsuńKamil
Trafił Pan w sedno. Brawo! :)
UsuńDziękuję :) A zatem jest przed Panem być może jedyna w życiu okazja by napisać coś dobrego o PiS. Sam Pan poradził mi, żebym próbował szukać w wypowiedziach ludzi czegoś pozytywnego, dobrego. Proszę więc dać dobry przykład.
UsuńKamil
Zastanowił mnie Pana wpis, czy ja faktycznie jestem takim notorycznym krytykiem PiSu. Zerknąłem więc na swoje posty z tego roku i wśród 41 wpisów znalazłem raptem 2 krytyczne, w tym jeden niepochlebny i w stosunku do PiS i do PO, bo obecna władza kontynuuje politykę swojej poprzedniczki w sprawie odpadów.
UsuńA jak Pan pyta o coś dobrego, to potrafię docenić np. fakt, że w wielu miejscach w ostatnim roku dokonała się rewolucja cyfrowa. Mnie bardzo ułatwia życie, że nie muszę mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego, a ostatnio nawet prawa jazdy, że recepta przychodzi mi smsem i w coraz liczniejszych nawet państwowych instytucjach można się posługiwać podpisem cyfrowym
Panie Andrzeju, a jak niby mógł Pan znaleźć więcej krytycznych wobec PiS wpisów z tego roku, skoro tylko dwa z nich poświęcił sprawom politycznych? :-)
OdpowiedzUsuńA tematów politycznych wcale nie brakowało, było co komentować. Na przykład na początku stycznia cała Polska żyła szczepieniami aktorów, przedstawicieli TVN, polityków i biznesmenów poza kolejnością. Potem pojawiły się problemy z dostawą szczepionek i kwestia odpowiedzialności Komisji Europejskiej. Ostatnio sporo mówiło się o kompromitującej wizycie J. Borrela w Moskwie, o rurociągu NS2, który praworządne Niemcy budują z praworządną Rosją. Sporo kontrowersji budziło i budzi "posłobranie" pana Szymona Hołowni, czyli wyciąganie polityków z innych partii politycznych. Wiem, że nie były to dla Pana miłe tematy, bo dotyczyły ludzi, środowisk i instytucji raczej milszych Panu, niż ten niedobry PiS. Ale warto było przynajmniej z niektórymi z nich zmierzyć się i tym samym zaznaczyć nieco większy obiektywizm w ocenie rzeczywistości.
Pozdrawiam i życzę miłej soboty,
Kamil