wtorek, 18 grudnia 2018

Śmierć jak kromka chleba

Pamiętam, gdy skończył się film, cała widownia siedziała bez słowa w swoich fotelach, aż do końcowych napisów, a potem wszyscy w absolutnym milczeniu wyszli z kina - bez jednego słowa.

Potem zobaczyłem "Zawróconego" - to do dziś jeden z moich ulubionych filmów. Odreagowanie.


Mam w biblioteczce kilka jego książek.





A dzisiej Kazimierz Kutz wziōn i umar - niych mu PōnBōczek do żywot wieczny. Amyn







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2716) wiara (1123) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (211) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)