To nam się udało!
Zakynthos - Zatoka Wraku - 10 października 2022 |
Do Zatoki Wraku na Zakynthos trafiliśmy właściwie na zamknięcie zeszłorocznego sezonu. Dopłynęliśmy stateczkiem. Mogliśmy wysiąść, poplażować, kąpać się i podziwiać wrak statku z każdej strony.
Od strony klifu |
Nawet zupełnie z bliska.
Z lekkim zoomem |
Dziś to już zbyt niebezpieczne.
Niebezpieczeństwo |
I właściwie nie chodzi o statek, choć korozja niewątpliwie szybko postępuje. Niebezpieczeństwo jest związane z klifami, które mogą się oberwać, a są naprawdę wysokie.
Klify nad Zatoką Wraku |
O ile mi wiadomo w tym sezonie nie ma już możliwości wyjścia na plażę zatoki. Co najwyżej można podpłynąć stateczkiem i podziwiać ten cud natury (i techniki morskiej) jedynie z morza.
Widoki zapierające dech w piersiach |
Nam się jeszcze udało zobaczyć z bliska i nawet dotknąć. Mieliśmy ogromne szczęście.
Dobrych wakacji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz