Prezes NBP Adam Glapiński wypowiedział się wczoraj w sposób następujący:
“Wzrost opłat za wywóz śmieci to zjawisko absolutnie skandalicznie, że w Polsce mamy do czynienia z bezprecedensowym, o ponad 50 proc. wzrostem cen wywozu śmieci rok do roku. To jest ewenement na skalę europejską, podbija nam bardzo inflację”
NBP |
I właściwie można by się z Szefem NBP zgodzić, gdyby nie... fakty.
- Ceny wywozu nie są de facto cenami, a podatkiem, który płacimy do gmin.
- To prawda, że podatki te zawdzięczamy PO, która wprowadziła "Ustawę śmieciową". Nic jednak nie stało na przeszkodzie, by przez lata władzy PiS, wrócić do gospodarki rynkowej w tym zakresie.
- "Ustawa śmieciowa" wprowadziła monopol na wywożenie odpadów. Każdy człowiek po podstawówce (a szczególnie ekonomista, jakim chyba jest p. Glapiński) powinien wiedzieć, że monopol powoduje wzrost cen i spadek jakości usług.
- Za powyższy stan rzeczy można winić tylko i wyłącznie polityków, którzy wprowadzili i potem utrzymywali stan prawny skutkujący "bezprecedensowym wzrostem cen".
- Przerzucanie odpowiedzialności za własne zaniedbania (w sensie obozu politycznego) na Gminy lub firmy gospodarki odpadowej jest wredne.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz