czwartek, 20 czerwca 2013

Jan Paweł II na Muchowcu


30 lat temu pod krzyżem, o którym pisałem, na katowickim Muchowcu Papież wypowiedział między innymi następujące słowa:

Człowiek przez swoją pracę staje się właściwym gospodarzem warsztatu pracy, procesu pracy, wytworów pracy i podziału. Gotów jest i na wyrzeczenia, gdy tylko czuje się prawdziwym współgospodarzem i ma wpływ na sprawiedliwy podział tego, co zdołano razem wytworzyć.

Mówił to w czasach realnego socjalizmu, gdy liczyło się tylko wykonanie planu, gdy człowiek był albo towarzyszem, albo nikim, gdy do roboty chodzili wszyscy, ale mało kto faktycznie pracował (choć byli i tacy, a nie mam na myśli Pstrowskiego).

Dziś zmieniło się wszystko. Nie ma "gospodarki planowej". Nieboszczka PZPR dawno wyprowadziła swoje sztandary. Wielu ludzi na prawdę ciężko i uczciwie pracuje.

Jak gdzieś piszę tu obok, ja mam szczęście swoje dorosłe, w tym i zawodowe życie przeżywać już w wolnej Polsce, w warunkach gospodarki rynkowej.

Pracuję od lat w prywatnej firmie. Różne były przez te lata jej losy: raz lepiej raz gorzej. Ale wierzcie mi, powyższe słowa Jana Pawła II są w dalszym ciągu całkowicie aktualne.

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2554) wiara (1071) podróże (894) polityka (690) Pismo Św. (675) po ślonsku (440) rodzina (400) Śląsk (389) historia (371) Kościół (343) zabytki (313) humor (294) Halemba (261) człowiek (233) książka (203) praca (203) święci (187) muzyka (184) gospodarka (169) sprawy społeczne (169) Ruda Śląska (138) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (104) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) miłosierdzie (82) muzeum (76) środowisko (76) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (55) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (38) varia (36) św. Jacek (31) teatr (29) makro (7)