Niektórzy po dniu Judaizmu w Kościele Katolickim bezczelnie pytają, kiedy będzie dzień Chrześcijaństwa w Synagodze.
Jakby nasza otwartość, chęć poznania braci oraz okazywanie sobie przyjaźni musiało mieć warunki. Nie musi. Może i powinno ono wypływać z naszej miłości Boga (Jahwe) i ludzi.
Jeśli zaś chodzi o mnie osobiście, to równo 10 lat temu na Golgotę i do Grobu Zmartwychwstania w Jerozolimie zaprowadził mnie żydowski przewodnik.
Bazylika Grobu Pańskiego - luty 2015 |
Mnie to wystarczy za wszystko.
P.S. Życzę Izraelowi i Paletyńczykom pokoju - oby się od jutra udało
Co do "dnia chrześcijaństwa w judaizmie". Czytałem dzisiaj artykuł o tym, jak święta spędzano wśród ukrywających się w ruinach Warszawy po powstaniu. No i historia Żyda, który wraz z innymi śpiewał "Dzisiaj w Betlejem", bo przecież w Betlejem przyszedł na świat Dawid, król żydowski. No i w tych czasach, gdy jeszcze nie śnił się posoborowy ekumenizm, udawało się osiągnąć jedność.
OdpowiedzUsuńBrawo!
Usuń