Znów sprofanowali Jasną Górę.
 |
| Jasna Góra |
Ciągle nie mieści mi się w głowie, że z Mszy Świętej, z pielgrzymki, z modlitwy można zrobić partyjny wiec.
Jak tak można?
Może i mój głos, jako współtworzącego Kościół jest mało znaczący, ale muszę powtórzyć za bł. Stefanem Wyszyńskim "Non possumus".
Nie zgadzam się, by ktokolwiek traktował Kościół Chrystusowy instrumentalnie. Protestuję przeciwko biskupom, którzy pozwalają na takie wykorzystywanie Sanktuarium. Zakon Paulinów przestał być obrońcą Jasnej Góry. Jeśli chcą, niech zapiszą się do PiS, ale najpierw niech wymarzą napis: "Tu zawsze byliśmy wolni". Dziś są zakładnikami o. Rydzyka, polityków i ludzi, którzy nie szanują mojej wiary, a sprawy dla mnie święte, mają za nic.
Przykro na to patrzeć.
Niestety Paulini sami się do tego przyczyniają, bo dobrze wiedzą kto na taką "pielgrzymkę" przyjedzie i na jaki temat się będzie wypowiadał. W kościele w Wiśle Głębcach (moim ulubionym) w niedzielę był ksiądz gość z klasztoru na Jasnej Górze. Zastanawiałem się czy to jeden z tych (chyba niewielu) sprawiedliwych, który nie chciał brać udziału w tej szopce.
OdpowiedzUsuń