Gdy byłem w zeszłym miesiącu na Zamku Królewskim w Warszawie, przechodziłem między innymi przez salę, gdzie przedstawiono herby wszystkich województw i ziem polskich.
Obok stała tablica z wymienionymi krainami. Nie było tam ziemi śląskiej - co oczywiste, bo od kilkuset lat Śląsk do Królestwa Polskiego nie należał.
Gdy 96 lat temu Polska odzyskała po smutnych latach rozbiorów niepodległość, pewnie Polacy mieszkający na Śląsku też się z tego cieszyli. Jednak trzeba pamiętać, iż ani wcześniej rozbiory, ani przywrócenie suwerenności Państwa Polskiego, Ślaska nie dotyczyło. W roku 1918 ziemie, skąd pochodzą moi przodkowie i gdzie mieszkam do dziś, w dalszym ciągu należały w przeważającej części do Państwa Pruskiego.
Po co o tym dziś wspominam?
Dla przypomnienia faktów historycznych. Mimo, iż jestem Polakiem i cieszę się z niepodległości Polski (śpiewałem dziś "Te Deum" z tej okazji), warto pamiętać, że nie cała Polska ma jednorodne doświadczenia, w tym historię.
Moim zdaniem, różnorodność Polski jest jej wartością.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz