Strony

niedziela, 28 lutego 2021

Wzgórze Moria

Bóg wystawił Abrahama na próbę i rzekł do niego: «Abrahamie!» A gdy on odpowiedział: «Oto jestem» – powiedział: «Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jaki ci wskażę».

To jeden z najtrudniejszych dla mnie fragmentów Pisma Świętego.

Wzgórze Moria, gdzie - dzięki Bogu - wszystko skończyło się happy-endem, to dzisiejsze Wzgórze Świątynne w Jerozolimie.

Wzgórze Moria


Słynna Złota Kopuła okrywa skałę, gdzie Abraham usłyszał słowa:

Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna 

"Boisz się Boga" nie oznacza tu strachu. Oznacza absolutne zaufanie, że Bóg wie lepiej, co dla mnie dobre.

Bóg mnie zna. To mnie są potrzebne próby, bym poznał samego siebie. Bym był gotowy na Jego obietnicę i na Jego niesamowitą hojność.




Pozdrawiam



czwartek, 25 lutego 2021

Idzie wiosna

Wczoraj w miejscu moich tulipanów leżała jeszcze łacha śniegu.

Wczorajszy śnieg

Dziś rano jeszcze rabatka też była okryta białym przykryciem, ale w ciągu dnia coraz bardziej się ono zwężało. Koło południa, tak pokazały się spod śniegu pierwsze kiełki przyszłych tulipanów.

Kiełkuje wiosna

Idzie wiosna.



Pozdrawiam






wtorek, 23 lutego 2021

Wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba

Tak mówił Jezus do Apostołów:

Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie.

Kościół Pater Noster w Jerozolimie


A nam się czasem wydaje, że musimy Bogu przypomnieć. Albo w drugą stronę, czujemy się winni, że trzeba się było za kogoś lub o coś pomodlić, a zapomnieliśmy.

Robimy z Boga sklerotyka. Robimy z Boga bożka, którego trzeba przebłagać, pozyskać, udobruchać.

Ojciec naprawdę lepiej ode mnie wie, czego mi potrzeba.

To może w ogóle nie powinienem prosić? Jaki więc sens ma modlitwa błagalna?

Modlitwa prośby nie jest po to, by się przypomnieć Bogu. Ona jest po to, bym ja sobie przypomniał, że jestem w Jego ręku.




Pozdrawiam




niedziela, 21 lutego 2021

Jerusalem 2015

Dokładnie 6 lat temu dojeżdżaliśmy do Jerozolimy. Jak się tam przypadkiem znalazłem opisywałem już wcześniej. 

Po którymś zakręcie naszego busa, moim oczom ukazał się widok Miasta. To była miłość od pierwszego wejrzenia.

Pierwszy widok Jerozolimy

Jak się okazało wjechaliśmy na Górę Oliwną. Zatrzymaliśmy się w punkcie widokowym i mogłem napawać się panoramą Jerozolimy.

"Jerusalem - to Miasto, na które czekamy"

Wtedy, poza charakterystyczną Złotą Kopułą, nie miałem pojęcia, co w szczegółach można dostrzec. Nie pomogło tu tłumaczenie i wskazywanie ręką czegoś tam przez naszego izraelskiego przewodnika. Choć Żyd po angielsku opowiadał nam o miejscach ważnych również dla chrześcijan.

Po krótkim, acz niezapomnianym pobycie na Wzgórzu Oliwnym podjechaliśmy pod mury Jerozolimy.

Brama Jaffska

W tym momencie pierwszy raz w życiu wszedłem do Świętego Miasta.

Wejście do Jerozolimy

Ależ byłem zafascynowany!

A wszystko, co najważniejsze w tym dniu, dopiero miało się wydarzyć.



Pozdrawiam



 





sobota, 20 lutego 2021

Chwalę min. Sasina

Nie myślałem, że do tego dojdzie, ale faktycznie mam dziś dwa powody, by pochwalić min. Sasina:

Pierwszy, to dymisja min. Kowalskiego. Człowieka, który będąc członkiem rządu, nie zgadza się ze stanowiskiem władzy, którą sprawuje. Gdyby miał choć trochę przyzwoitości, dawno sam podałby się do dymisji. Na dodatek p. Kowalski kilka dni temu, co mnie Ślązaka szczególnie dotknęło, wzywał do zakazania prawa do dwujęzycznych nazw miejscowości, odmawiając go mniejszości niemieckiej w Polsce na terenach, gdzie mieszka ona od wieków. Wszystko w myśl hasła: "Tu jest Polska". Następnie myląc separatyzm z autonomią, sugerował delegalizację RAŚu. 


Drugi, jest związany z jego wypowiedzią, która kwestionuje wybór na szefa IPN we Wrocławiu człowieka, który w przeszłości zabawiał się w faszystę. Tak, tu też się zgadzam, że ta sprawa powinna zakończyć się dymisją. Szkoda, że taka nominacja w ogóle miała miejsce.


Pozdrawiam




piątek, 19 lutego 2021

Kościół w polityce

W końcu dokończyłem czytanie papieskiej encykliki Fratelli Tutti.


Tak, wiem. Różnie to wygląda w praktyce, szczególnie w Polsce. Jednak Franciszek pięknie na końcowych stronach dokumentu opisuje, jak powinna wyglądać działalność Kościoła w sferze publicznej, w tym w polityce:

...choć Kościół szanuje autonomię sfery politycznej, nie ogranicza swojej misji do sfery prywatnej. Wręcz przeciwnie, nie może i nie powinien pozostawać na uboczu w budowaniu lepszego świata, ani też zaniedbywać „budzenia sił duchowych”, które mogą wzbogacić całe życie społeczne. Prawdą jest, że duchowni różnych religii nie mogą angażować się w politykę partyjną, właściwą świeckim, ale nie mogą też wyrzec się politycznego wymiaru egzystencji, który zakłada stałe zwracanie uwagi na dobro wspólne i troskę o integralny rozwój człowieka. Kościół „pełni rolę publiczną, która nie zacieśnia się do jego działalności opiekuńczej lub edukacyjnej”, ale działa „w służbie promocji człowieka i powszechnego braterstwa”. Nie zabiega on o władzę doczesną, ale raczej ofiarowuje siebie, jako „rodzina wśród rodzin – tym jest Kościół – otwarta na dawanie [...] współczesnemu światu świadectwa wiary, nadziei i miłości względem Pana i tych, których miłuje ze szczególnym upodobaniem. Dom z otwartymi drzwiami. Kościół jest domem z otwartymi drzwiami, ponieważ jest matką”.


Dziś, łatwo nam przychodzi krzyczeć, krytykować, oburzać się na wszystko. Trudniej sięgnąć do źródeł, zastanowić się i szukać dobra oraz budować dobro tam, gdzie żyjemy. A ja żyję w Kościele.




Pozdrawiam







czwartek, 18 lutego 2021

Zaszczepiona Żona

Moja żona, jako nauczycielka, właśnie została zaszczepiona przeciw Covid19. 

Szczepionka mojej Żony

Wydaje się jednak, że szczepionka się na razie nie przyjęła, bo nie umiem jej namierzyć na GPS-ie. Może jeszcze się loguje.

Chcieliśmy ten plaster już odkleić, ale Jacek mówi, że lepiej zostawić, bo WIFI będzie uciekało.


Ja, według moich rachunków skrzętnie prowadzonych w excelu, jeśli trafię na koniec kolejki 38 mln naszych obywateli, to będę zaszczepiony 30 maja 2024 roku.


Trzeba trochę pożartować, ale tak w ogóle to wszystkim zdrowia życzę.



Pozdrawiam




wtorek, 16 lutego 2021

Studium Katolickiej Nauki Społecznej

No to na stare lata zapisałem się do szkoły :)

Uczestniczyłem dziś w pierwszym z serii wykładów dotyczących Katolickiej Nauki Społecznej. Dzisiejszym wykładowcą był ks. Rafał Skitek.

Słucham z zainteresowaniem

Wysłuchałem wieczornej prelekcji z zainteresowaniem. 

Mam nadzieję, że trochę pojęć uda mi się uporządkować, czegoś nowego się dowiem, a i jakieś praktyczne wskazówki z tego wyciągnę.


Czekam na kolejne wykłady.



Pozdrawiam



poniedziałek, 15 lutego 2021

Zbawienie na ponurą twarz

Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? 

Tak mówi dziś Bóg również do mnie.



A ja wiem, że nie potrzebuję żadnego znaku.


Zbawienia mi trzeba, Panie!



Pozdrawiam




niedziela, 14 lutego 2021

Wanielijo po ślōnsku #180

Podug Marka:

Kiejś prziszoł do Jezusa tryndowaty, pod na klynczki i prosiōł Go: "Jak kcesz, mogesz mie ôczyścić". A Jezusa wziyna litoś, wyciōng do niego rynka, tyknōł go i padoł do niego: "Kca, być ôczyszczony!" Zarŏz go trōnd ôpuściōł i zostoł ôczyszczony.

Jezus surowo mu kŏzoł, zarŏzki go ôdprawioł i pedzioł: "Dŏwej pozōr, cobyś żŏdnymu nic niy pedzioł. Ino idź pokŏż sie kapłanowi i słoż ôfiara za swe ôczyszczynie, jak przikŏzoł Mojżysz, na świŏdectwo dlŏ nich".

Dyć ôn zarŏz jak wylŏz zaczōn wszyndzie ôsprawiać i klachać ô tym, co mu sie trefiyło i skuli tego Jezus niy poradziōł już ofyn wlyź do miasta, ino ôstowoł na pustyni. A ludzie zewszond ciōngli do Niego.

 

Niy poradziōł już ofyn wlyź do miasta - Jerozolima dzisiej



Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 13 lutego 2021

Rewelacyjny wynalazek

Znalazłem wczoraj ciekawy artykuł, który mówi o tym, iż polska spółka ML System stworzyła urządzenie wykrywające koronawirusa w oddechu, a wynik jest znany już po 10 sekundach: KLIK



To jest rewelacyjna informacja. Nic dziwnego, że na jej ogłoszenie pojechał do siedziby firmy Pan Prezydent.

Ciekaw jestem, jak historia tego odkrycia będzie się dalej rozwijała. Oby dobrze, ku pożytkowi nas wszystkich.


Pozdrawiam



czwartek, 11 lutego 2021

Efekt motyla

Jak co dzień, pracuję sobie w zaciszu własnego domu, aż tu nagle słyszę jakieś hałasy. Idę do drugiego pokoju, a tam takie dziwo:

Motyl

Ciekawe jaki będzie ostateczny efekt jego zimowego przebudzenia.


Pozdrawiam





wtorek, 9 lutego 2021

Obecny, bo Zmartwychwstały

Dokładnie 3 lata temu - 9.02.2018 roku miałem niewyobrażalne szczęście uczestniczyć we Mszy Świętej odprawianej w Bożym Grobie w Jerozolimie.

Kilka minut przed wejściem do Bożego Grobu

Od myśli, że to właśnie w tym miejscu Jezus zmartwychwstał, może zawrócić się w głowie. Grób jest pusty. Nie ma tam Jego ciała, bo zwyciężając śmierć, po trzech dniach, wyszedł z tego właśnie grobu. To jednak, że zmartwychwstał oznacza, że jest ciągle żywy. Jego żywą obecność możemy doświadczać podczas Eucharystii. Jeśli zaś jest ona sprawowana na ołtarzu ustawionym na Jego pustym grobie, to jest to największy z możliwych symboli naszej wiary. 


Ołtarz nad płytą Grobu


A właściwie nie chodzi tu o symbol, tylko o rzeczywistą obecność Jezusa - Zmartwychwstałego.


Żywy Jezus w Eucharystii

To było niesamowite przeżycie.


Zmartwychwstały - Żywy - Obecny: nie ma ważniejszej prawdy naszej wiary.


 

Pozdrawiam



 

poniedziałek, 8 lutego 2021

Centralizacja szpitali jest zbrodnią

Proponowana właśnie przez PiS centralizacja i upaństwowienie szpitali jest zbrodnią.

Szpital (jeszcze) Miejski w Rudzie Śląskiej

Nie, nie przesadzam. Socjalizm - a to oznacza centralistyczne i państwowe zarządzanie, nigdy i nigdzie się nie udał. Zatem ponowne wprowadzanie socjalizmu do systemu opieki zdrowotnej w Polsce przyniesie katastrofalne skutki. Poziom leczenia się zdecydowanie pogorszy, pieniądze (z naszych składek i podatków) będą marnotrawione, specjalistyczny sprzęt będzie leżał niewykorzystywany. W konsekwencji wykrywalność chorób będzie malała, kolejki do specjalistów będą rosły, a lekarze, pielęgniarki i personel medyczny będą coraz gorzej traktowani. 

Koniec końców umieralność pacjentów będzie rosła - dlatego jest to zbrodnia.


Jeśli jesteśmy pro-life, jeśli zależy nam na Życiu od poczęcia do naturalnej śmierci (i pomiędzy tymi punktami), jeśli faktycznie zależy nam w Polsce na ludziach najsłabszych: niepełnosprawnych, chorych, starszych, to wprowadzaniu socjalizmu do szpitali trzeba się zdecydowanie przeciwstawić.


Pozdrawiam







niedziela, 7 lutego 2021

Wanielijo po ślōnsku #179

Podug Marka:

Jak wyleźli z synagogi, Jezus prziszoł z Jakubym i Jōnym do chałpy Szymona i Andrzeja. A teściowo Szymona leżała niymocno, bo miała fiber. Zarŏzki Mu ô nij pedzieli. Ôn podlŏz i dźwignōł jōm za rynka, a fiber ustōmpiōł. Toż sie wziyna im rychtować.

Kafarnaum - kościół w miejscu domu św. Piotra


Na wieczōr, jak sie zaczło ćmić, przinosiyli do Niego wszyjskich niymocnych i ôpyntanych; i cołke miasto slazło sie pod dźwiyrze. Uzdrowioł mocka z roztōmajtych niymocow i mocka złych duchow wyciep. Ale niy dŏwoł złym duchom gŏdać, bo go znały.

Nad ranym, jak jeszcze boło ćma, wstoł, zebroł sie i poszoł na pustynio, coby porzykać.

Polecioł za Nim Szymon z kamratami, a jak Go znŏdli, pedzieli Mu: "Wszyjscy Cie szukajōm". Ale Ôn im padoł: "Pōdźmy kaj indzij, do sōmsiednich miejscowości, cobych i tam mōg nauczać, bo skuli tego żech wyszoł". I chodziōł po cołkij Galileji, kaj nauczoł w jejich synagogach i wyciepowoł złe duchy.





Ôstōńcie z Bogiym





sobota, 6 lutego 2021

Post od FB (piątkowy)

Nie, nie piszę tego, by się chwalić.

Tak, w zasadzie zachowuję piątkowy post i nie jem w tym dniu mięsa czy kiełbasy. Chyba bardziej z tradycji niż traktując to faktycznie, jako zachowanie religijne czy wyrabianie cnoty. Mam niestety pełną świadomość, że dziś ser lub ryba jest często i droższa, i bardziej ekskluzywna niż wędlina.

Pomyślałem sobie i to dość dawno temu, że post taki lub inny jest jednak człowiekowi potrzebny. I wymyśliłem: w piątki mam wolne od Facebooka.



Niech więc nikt nie będzie zdziwiony, jeśli w piątek nie znajdzie na facebooku mojego komentarza czy like'a. Może się zdarzyć, że opublikuję jakiś link - ale to można zrobić bez wchodzenia w aplikację.


Poza wszystkim innym myślę, że mi to dobrze robi.


Pozdrawiam




czwartek, 4 lutego 2021

Ks. Draguła o Kościele na rynku

Właśnie miałem ogromną przyjemność uczestniczyć w rozmowie ks. prof. Andrzeja Draguły, którą poprowadził p. Szymon Bojdo. Pretekstem do spotkania jest nowowydana książka "Kościół na rynku".

ks. prof. Andrzej Draguła i p. Szymon Bojdo

Kilka zasłyszanych myśli (co nie musi oznaczać, że tak były wypowiedziane):

Ekonomia zbawienia to coś więcej niż Boży plan. Ekonomia jest zjawiskiem dynamicznym.

Bank i religia opierają się na... wierze. Kredyt a credo. Wiara jest łaską - darem. Otrzymaliśmy kredyt wiary.

"Ewangelia" jako słowo pochodzi od napiwku za dobrą informację.

W Kościele trzeba zwrócić uwagę na "usługi posprzedażowe", kwestie zaopiekowania się wiernym w różnych aspektach życia parafii (np. może być ważny duży parking przy kościele).

Krytyka Kościoła z miłości do Niego. Przykład: powiedzenie kaznodziei, że ględził, może spowoduje jego "kaznodziejskie nawrócenie".

Słuchanie wiernych musi poprzedzać gadanie do nich.

Mechanizm współodpowiedzialności powinien dotyczyć również księży (nie tylko świeckich). 

Prawdy o Królestwie Niebieskim bardzo często Pan Jezus przedstawia za pomocą zachowań ekonomicznych, kupieckich, handlowych, marketingowych.

Czego żądacie od Kościoła Bożego? - Wiary! (stary ryt chrzcielny). To prośba o "produkt".


Oferta Kościoła w Polsce nie jest dziś adekwatna do sytuacji ofertobiorcy.

Dziś przekaz pionowy (z KEP, od księdza, itp.) ma dużo mniejsze znaczenie niż przekaz poziomy (np. na portalach społecznościowych).

Oferta, którą ma Kościół jest najlepsza, rewelacyjna, jedyna w swoim rodzaju i konieczna. Problemem bywa wiarygodność Oferenta.  

 

Pewnie trzeba książkę kupić i przeczytać.



Pozdrawiam



środa, 3 lutego 2021

Czytając Wańka

Wspomniałem, że kupiłem książkę, więc czytam powoli.

W znacznym stopniu jest ona o fotografowaniu. A ja lubię robić zdjęcia. Lubię też wracać do fotografii kiedyś zrobionych. Czy na przykład w brzydki lutowy wieczór nie jest dobrze przenieść się na chwilę na słoneczną Kretę?

Kreta - Falasarna 2017

Po co?

Finis Silesiae - Henryk Waniek

Tak było - powiada zdjęcie z Krety. I choć nie mówi wszystkiego, nie kłamie.



Pozdrawiam









wtorek, 2 lutego 2021

Matka Bolesna, ale też szczęśliwa

A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu

Matka Bolesna na Golgocie w Jerozolimie


Zbawienie to nie jest bułka z masłem.

Żebyśmy my mogli koniec końców być szczęśliwi, musiało być też wielkie cierpienie Syna i Matki.


Z drugiej strony chrześcijaństwo nie kończy się na Golgocie. I tam też się nie zaczyna:

Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.

Maryja była szczęśliwą Matką.



Pozdrawiam



Ważność Nienarodzonego

Przeczytałem na fb tekst prof. Gadacza, który mnie zastanowił:

"W Polsce kobieta, która nosi w sobie śmiertelnie chore dziecko jest ostatnią w szeregu, która ma coś do powiedzenia. Pierwsi w kolejności zabierają zdanie przedstawiciele kościoła. Drudzy, przedstawiciele władzy. Trzeci dyrektorzy szpitali. Czwarci lekarze ginekolodzy..."

I tak sobie myślę, że ma sporo racji. Trzeba tu jednak odwracając kolejność dodać OSOBĘ najbardziej zainteresowaną, którą Pan Profesor niestety też pominął.



Czy dziecko zdrowe czy chore, czy nawet śmiertelnie chore, to najpierw chodzi o jego dobro i na ile to tylko możliwe, jemu trzeba zapewnić opiekę. Jemu i jego Matce, która nosi je pod sercem. Dobrze, żeby oboje mieli do dyspozycji wspaniałych lekarzy. Lekarze powinni mieć wsparcie swoich dyrektorów. Władza, której płacimy podatki, jest od tego, by tworzyć i utrzymywać dobre szpitale. Jeśli na końcu dobro Matki i Dziecka zostanie godnie i z miłością potraktowane przez Kościół, wtedy wszystko będzie na swoim miejscu.


Pozdrawiam