Tak mówił Jezus do Apostołów:
Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie.
Kościół Pater Noster w Jerozolimie |
A nam się czasem wydaje, że musimy Bogu przypomnieć. Albo w drugą stronę, czujemy się winni, że trzeba się było za kogoś lub o coś pomodlić, a zapomnieliśmy.
Robimy z Boga sklerotyka. Robimy z Boga bożka, którego trzeba przebłagać, pozyskać, udobruchać.
Ojciec naprawdę lepiej ode mnie wie, czego mi potrzeba.
To może w ogóle nie powinienem prosić? Jaki więc sens ma modlitwa błagalna?
Modlitwa prośby nie jest po to, by się przypomnieć Bogu. Ona jest po to, bym ja sobie przypomniał, że jestem w Jego ręku.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz