Strony

niedziela, 15 lutego 2015

Wylądowałem w Izraelu

Okazuje się, że moja wczorajsza podróż Pendolino była dopiero początkiem.

Po wielu godzinach spędzonych na dworcach i lotniskach (leciałem przez Wiedeń) koniec końców, w środku nocy wylądowałem w Tel Aviv-ie.

Tel Aviv z lotu ptaka by night

Po kilku krótkich godzinach snu, za oknem znalazłem widok z Morzem Śródziemnym w tle.

Tel Aviv z okna hotelu

Muszę jeszcze dopowiedzieć bardzo ważną rzecz. Choć faktycznie kilka godzin temu po raz pierwszy w życiu dotknąłem Ziemi Świętej - miejsca, gdzie przyszedł na świat, umarł i zmartwychwstał Jezus Chrystus, wbrew pozorom, nie jestem tu na pielgrzymce.

Przyjechałem służbowo, na szkolenie z hydrauliki - pewnie jeszcze o tym opowiem.


Pozdrawiam z Izraela





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz