Strony

poniedziałek, 21 sierpnia 2023

Święte obrazki w muzeum

Gdy półtorej roku temu wychodziłem z Museum Ludwig w Köln miałem uczucie, że czegoś mi tam brakowało. Generalnie ekspozycja mi się podobała, ale była ona septycznie wypłukana z jakichkolwiek oznak religijności.

Całe szczęście Musée du Louvre w Paryżu zdecydowanie nie miało tej cechy. Tu wręcz przeciwnie, mogłem się przekonać, że wiele "świętych obrazków", które pamiętam nawet jeszcze z dzieciństwa: z książek do nabożeństwa moich dziadków, rodziców czy z mojego "skarbczyka", stanowiło reprodukcje obrazów wielkich mistrzów.

Co chwila w Luwrze musiałem się zatrzymać przy znanym mi przecież obrazie:

Anton Raphael Mengs

Guido Reni

Andrea di Bartolo zwany Solario

Nie powiem, sztuka współczesna mi się podobała, ale jednak nie przeżywałem tam takich zachwytów, jak w Luwrze.



Polecam





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz