To jedno z moich marzeń.
Byłem tam w czasie studiów. Na chwilę. Nigdy więcej nie trafiłem do tego miasta nad Renem. Jednak w mojej pamięci Katedra, gdzie są od wieków czczone relikwie Trzech Króli, pozostała jako jeden z moich prywatnych cudów świata.
Zdjęcie Katedry w Köln z roku 1993 |
Może będzie kiedyś jeszcze okazja pokłonić się Kłaniającym. Chciałbym tam na chwilę gdzieś przyklęknąć i zastanowić się nad ich darami: złotem, kadzidłem i mirrą. Może kiedyś?
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz