Strony

wtorek, 18 grudnia 2018

Śmierć jak kromka chleba

Pamiętam, gdy skończył się film, cała widownia siedziała bez słowa w swoich fotelach, aż do końcowych napisów, a potem wszyscy w absolutnym milczeniu wyszli z kina - bez jednego słowa.

Potem zobaczyłem "Zawróconego" - to do dziś jeden z moich ulubionych filmów. Odreagowanie.


Mam w biblioteczce kilka jego książek.





A dzisiej Kazimierz Kutz wziōn i umar - niych mu PōnBōczek do żywot wieczny. Amyn







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz