Telefon:
- Dzień dobry, nazywam się (...). Czy rozmawiam z panem Andrzejem Cichoniem?
- Tak, słucham.
- Dzwonię z banku (...). Uprzedzam, że w trosce o dobro klientów rozmowa będzie nagrywana. Czy wyraża pan zgodę?
- Tak.
- Czy zgadza się pan bym mógł przedstawić ofertę?
- Jaką ofertę chce mi pan złożyć?
- Najpierw musi się pan zgodzić na przedstawienie oferty.
- Jak się mam zgodzić, jak nie wiem jaką ofertę chce mi pan złożyć?
- No ale najpierw musi sie pan zgodzić.
- Pan chyba żartuje.
...
- To ja może zaproponuję, że wyłączę pana z systemu przekazywania ofert drogą telefoniczną.
- Bardzo proszę.
- Do usłyszenia.
- Do usłyszenia.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz