Strony

sobota, 18 listopada 2017

Zło jest zło, a dobro jest dobro

Straszne mamy dziś pomieszanie pojęć.

Chciałem tylko przypomnieć (w tym sobie), że o tym czy czyjś czyn jest dobry czy zły nie decyduje fakt, że jego autorem jest:
  • polityk lub sympatyk PiS-u czy PO
  • ksiądz biskup czy dawny minister z PZPR
  • zagorzały katolik czy ateista
  • Radio Maryja czy Gazeta Wyborcza
  • ojciec rodziny czy singielka
  • człowiek elegancko ubrany czy bezdomny
  • osoba wykształcona czy analfabeta


O tym czy jakaś sprawa jest dobra czy zła nie decyduje też ubieranie jej w nowe pojęcia, okraszanie epitetami oraz to, czy pojawia się ona w przestrzeni publicznej czy nie.


Dobra nigdy nie wprowadza się złymi metodami. Nie można kłamać, oszukiwać, kraść, zdradzać, zabijać, oczerniać czy pożądać dla wyższych idei, by zniszczyć tych rzekomo złych, by w ten sposób wprowadzać niby dobro. 


Zła nie zwalcza się złem (nawet przewrotnie nazywając je walką o dobro). Taka postawa zawsze przynosi negatywne skutki.


Jedyna skuteczna metoda:


Zło dobrem zwyciężaj!



Pozdrawiam




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz