O tym, że dzisiejsza Ewangelia jest jedną z moich ulubionych pisałem już niejednokrotnie: KLIK, KLIK.
Mam nadzieję na niebo, gdzieś tam po ziemskim życiu. Pytanie polega na tym, czy pamiętam, że nie chodzi tylko o nadzieję? Trzeba, jak Jezus na Górze Przemienienia, ściągać niebo na ziemię - tu i teraz.
Góra Tabor |
Od jakiegoś czasu bardziej intensywnie przeżywam słowa modlitwy "Ojcze nasz" ze szczególnym uwzględnieniem prośby:
Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi.
Bóg chce, byśmy Go świadomie prosili, by tu na ziemi było jak w niebie - to właśnie jest Jego wolą, której czasem, zupełnie niesłusznie, się obawiamy.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz