Strony

niedziela, 10 stycznia 2016

Jordan

Dziś w Święto Chrztu Pana Jezusa przypominam sobie, gdy w zeszłym roku miałem okazję na chwilę zatrzymać się nad rzeką Jordan.

Rzeka Jordan


To tu, być może kilka kilometrów w dół rzeki, miała miejsce scena z dzisiejszej Ewangelii.


Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. 
A gdy się modlił, otworzyło się niebo 
i Duch Święty zstąpił na Niego w postaci cielesnej niby gołębica, 
a z nieba odezwał się głos: 
„Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.


W sumie niezbyt wielka to rzeka, szerokości mniej więcej naszej Kłodnicy, nad którą się wychowałem. Daleko Jordanowi do naszej Odry, Wisły czy Warty. Że nie wspomnę Nilu czy Eufratu.

Jordan - niewielka rzeka

A jednak właśnie w tym miejscu zaczęła się wspaniała przygoda wiary. 

„Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”. 




Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz