Strony

czwartek, 4 lipca 2013

Jasna Góra

Po drodze z Radomia, choć zmęczony, zatrzymałem się na chwilę na Jasnej Górze.



Zawsze jest potrzeba, by się pomodlić:
  • za żonę i nasze małżeństwo
  • za synów Łukasza i Jacka
  • za rodziców
  • za brata
  • za chrześniaka, który ma dziś urodziny

Dla siebie prosiłem, by moja wiara była silniejsza (do Abrahama, o którym było mszalne czytanie, strasznie mi daleko).

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz