Korzystając z okazji, że miałem blisko, wpadłem na chwilę do Pałacu w Wilanowie.
Przed Pałacem w Wilanowie |
Nie można powiedzieć, całkiem ładną chatę Sobieski wybudował.
Ponieważ zaś dość często bywał, jak ja, w delegacji, przypominał swojej Miłej o sobie na różne sposoby. Lodówek jeszcze wtedy nie mieli, ale jeśli Marysieńka wyszła na balkonik, od razu wyskakiwał jej Janek.
Popiersie Jana III na przeciw balkonu Marii (jak sądzę) |
Tak sobie myślę, może i ja powinienem dać sobie zrobić popiersie i gdzieś je w domu powiesić.
Myślimy razem - co dwie głowy, to nie jedna |
Dobry pomysł?
Zrób sobie popiersie, a Twoja Żona zamiast patrzeć na Ciebie, będzie lukać na... no właśnie ;)
OdpowiedzUsuń