Nawet nie wiem skąd mam tę książeczkę, ale wczoraj ściągnąłem ją z własnej półki i... się zachwyciłem.
Święta Jadwiga Śląska. Walter Nigg |
Nikt nie potrafi tak pięknie pisać o Świętych, jak... Ewangelik.
Sam kocham naszą katolicką i śląską Jadwigę od lat. Chociaż Autor - i słusznie - mnie przestrzega:
Mimo, iż mam wielu ulubionych Świętych, typową hagiografię słabo toleruję, a nawet śmiem twierdzić, że czasem przynosi ona więcej krzywdy niż pożytku, robiąc z ludzi jakichś herosów. Walter Nigg z jednej strony potrafi jednak mnie przekonać nawet do średniowiecznych opisów, na które się powołuje. Z drugiej strony nie przemilcza spraw trudnych.
Niesamowite, że takie odkrycie zrobiłem we własnej biblioteczce.
Książeczkę polecam (i jeszcze do niej wrócę)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz