Strony

wtorek, 3 maja 2022

W Köln po 29 latach

Byłem tu poprzednim razem w roku 1993, jeszcze na studiach, razem z naszym Profesorem. Na chwilę.

Wtedy się nią zachwyciłem. Nigdy wcześniej tak majestatycznego gotyku nie widziałem. Zostało w głowie i w sercu. Po latach zamarzyło mi się, by wrócić. Na dłużej. Na spokojniej. Z innym sprzętem fotograficznym.

Marzenia trzeba realizować. Same się nie spełniają.

Kölner Dom - faktycznie jak w domu ;)

W zeszłym tygodniu kupiłem bilet na samolot (taniej niż w Biedronce). Wziąłem tydzień urlopu. Zabookowałem hotel (tu już nie jest tak tanio - ale cóż, za marzenia trzeba płacić).


Trochę z duszą na ramieniu. Bo jestem sam. Bo trzeba było wstać o 3.30. Tuż po 4.30 wchodziłem na katowickie lotnisko. O 6.20 samolot wystartował, a ponad godzinkę później już lądował w Köln Bonn Airport.

Pierwsze wrażenie Kolonii po latach jakieś niezbyt dobre. Może dlatego, że człowiek niewyspany, lekko zagubiony i głodny.

Ale później powoli się oswajam. Spokojnie, dziś tylko z zewnątrz, ale zaczynam się delektować.

Pierwsze jeszcze nieśmiałe spojrzenie zaraz po wyjściu z Hauptbanhof 

Po zaniesieniu bagażu (podręcznego, ale jednak) do hotelu, wróciłem od strony Renu.

Z nabrzeża Renu

Odpocząłem nad Renem (bo do hotelu i z powrotem trochę było), a potem się zaczęło.

Niby od tyłu, ale już jest dobrze

Te wieżyczki, podpory, łuki, zwieńczenia są urzekające

Gdy pokazała w pełnym słońcu fasadę południowo-wschodnią byłem już uwiedziony

Wpatrywałem się zupełnie zauroczony

Potem po obiadku (w McDonald's) usiadłem w kawiarni z widokiem.

Delektowałem się kawą i fasadą główną

Cierpliwie czekałem, by słońce mogło zacząć delikatnie pieścić swym światłem jej fasadę główną. Warto było czekać.

To tylko widok ogólny, ale ile tam jest w nim przepięknych detali

Chyba mógłbym tam spędzić kolejne godziny, ale nie mam już tych lat, co w roku 1993. Postanowiłem rozsądnie udać się do hotelu. Wszak jestem już na nogach wiele, zbyt wiele godzin.

Jutro też jest dzień.



Pozdrawiam z Kolonii




2 komentarze:

  1. picassojerzy@gmail.com4 maja 2022 13:21

    A ja mam 3 godziny samochodem i jeszcze tam nie byłem a tylko planuje. Czy można fotografować w środku czy wymaga to jakiegoś zezwolenia ? Byłbym wdzięczny za wskazówki o hotelu, miejscach parkingowych etc. Ja również uwielbiam gotyk. Właśnie w katedrach gotyckich "dotykam: Boga.
    Nie wiem jak i czemu tak się dzieja ale strzeliste wierze katedr, piękne kopuły i cudne rozety wznoszą me myśli do Absolutu i sprawiają że zatapiam się łatwo w modlitwie. Jak powtarzam katedry średniowiecza nie są zbudowane z kamienia a z myśli. To MYŚL wspiera kopuły katedr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry,
      Koniecznie trzeba przyjechać, choćby tylko na jeden dzień (i noc). Do katedry wchodzi się za darmo i można fotografować do prywatnych celów bez dodatkowych zezwoleń. Nie wolno jedynie używać statywów. Ja mieszkam w hotelu Ibis Koeln Centrum. Ma on swój parking i chyba najlepiej zostawić tu samochód, a do katedry podjechać 4 przystanki tramwajem.
      Tak, gotyckie katedry pozwalają niemal dotknąć nieba. Tym bardziej, że właśnie wróciłem z wieczornej Mszy Św. w tych pięknych wnętrzach, a na dodatek wspaniale grał na niej miejscowy organista.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń