No, to i mnie trafiło: Covid - pozytywny.
Od soboty mam objawy grypy i dziś musiałem zrobić test.
 |
| Badania covidowe na Halembie obok Aquadromu |
Muszę powiedzieć, że u nas na Halembie wszystko odbyło się sprawnie, bez kolejki i wynik uzyskałem szybko, po 8,5 godzinie. Już też zrobił ze mną wywiad sanepid.
Jestem zaszczepiony i mam nadzieję, że przejdę to paskudztwo w miarę bezboleśnie. Oby!
Pomyślcie o mnie ciepło, a jak ktoś wierzący, to i o modlitwę proszę.
Zdrowia wszystkim życzę
Podug Łukasza
Kiej Jezus prziszoł do Nazarytu, pedzioł do ludziow we synagodze: Dziś sie wyłōnaczyły te słowa Pisma, kereście słyszeli". A wszysjcy prziświŏdczyli Mu i dziwowali sie gŏdce pełnyj łaski, kero szła ôd Niego. I gŏdali: "Czy to niy ma syn Jōzefa?"
Wtynczŏs im padoł: " Na zicher chcielibyście mi pedzieć przisłowie: Dŏchtorze, wyfleguj som siebie. Wyłōnacz i sam, we swojim hajmacie to, co ponoć sie dzioło we Kafarnaum".
I dodoł: "Na zicher wōm godom: Żŏdyn prorok niy ma dobrze widziany we swojim hajmacie. Po prŏwdzie wōm godom: Mocka gdowōw boło we Izraelu za Elijosza, kiej niebo boło zawarte bez trzi roki i sześ miesiyncy tak, że festelny głōd panowoł we cołkim kraju, a Elijosz do żodnyj s nich niy boł posłany, ino do tyj gdowy we Sarepcie Sydońskij. I mocka tryndowatych boło we Izraelu za proroka Elizeusza, a żŏdyn niy ôstoł ôczyszczony, ino Syryjczyk Naaman".
Na ta gŏdka, wszysjcy we synagodze sie wnerwiyli. Chyciyli Go i wyciepli ze miasta i wykludziyli Go aże nad przepaść gōry, na keryj miasto boło postawione, coby Go ściepać. Ôn takowoż, przelŏz miyndzy niymi i sie poszoł.
 |
| Nazaryt ze Gōry Stroncynio - 2020 |
Na naszym Eurosporcie piszą, że już za 5 dni zaczyna się olimpiada.
Gdzie ta olimpiada?
Będzin 2022
Dobrych sportowych emocji wszystkim życzę
W Auschwitz byłem tylko raz. Na "wycieczce" w 8 klasie. I starczy.
Trudno pojąć, że człowiek jest zdolny do takiego bestialstwa.
4 lata temu odwiedziłem Yad Vashem w Jerozolimie.
 |
| Yad Vashem |
O Holocauście trzeba pamiętać.
Trzeba pamiętać nie tylko jako wydarzenie historyczne. To i wiele innych strasznych rzeczy, które działy się w historii na masową skalę. Trzeba pamiętać, by nie zaistniały więcej ani teraz, ani w przyszłości.
Co zrobić, by te straszne zbrodnie się więcej nie powtórzyły?
Trzeba, by każdy z nas wyzbywał się nienawiści do innych ludzi, kimkolwiek by nie byli.
Pozdrawiam
Pewien mój znajomy Muzułmanin napisał mi jakiś czas temu, że w Żydach i Chrześcijanach widzi Starszych Braci w wierze.
Muszę powiedzieć, że bardzo mnie tym stwierdzeniem wzruszył.
 |
| Dokładnie 2 lata temu w Gerazie |
Pozdrawiam
Jako, że kończy się dziś Tydzień modlitw o jedność chrześcijan, nie mogę nie pokazać Katedry Mariawitów w Płocku, obok której przed chwilą przechodziłem.
 |
| Katedra Mariawitów w Płocku |
Niezwykle to ciekawy architektonicznie obiekt kościelno-klasztorny, choć w dość słabej kondycji i do dziś myślałem, że raczej jest opuszczony.
Ale akurat odbywało się jakieś nabożeństwo, bo okna, jak widać, były oświetlone, a ze środka dochodziły śpiewy. Mam nadzieję, że i tam modlono się o jedność chrześcijan.
Niech im Bóg błogosławi.
Pozdrowienia z Płocka
Dziś nasza Wnuczka skończyła 4 miesiące.
A ja się jeszcze nie chwaliłem, jaki dostałem od niej prezent na Dzień Dziadka.
 |
| Moje dzisiejsze śniadanie |
Mam nowy ulubiony kubek. Ładny prawda?
Pozdrawiam
Dawniej nie przywiązywałem do Biblii tak dużego znaczenia.
Znałem ją głównie z kościoła z mszalnej Liturgii Słowa. Obszerne fragmenty też swego czasu przeczytałem.
Jednak.
Pomimo przejścia całej formacji oazowej, tzw. Namiot Spotkania, czyli rozważanie Pisma Świętego nigdy nie weszło mi w krew.
Coś drgnęło.
Dopiero kilka lat temu, podczas Seminarium Odnowy Wiary w naszej parafii zacząłem w czasie trwania rekolekcji codziennie sięgać po Biblię. Niestety, potem znów wróciłem do szarej rzeczywistości.
Teraz
Kilka miesięcy temu, zmobilizowałem się kolejny raz. Rozważam choćby z 15 minut dziennie. Kilka razy w tygodniu.
Czasem fragmentem Pisma Świętego się męczę. Czasem chłonę całym sobą. Czasem poruszy jedno zdanie. Czasem zachwycam się całym rozdziałem. Modlę się w ten sposób. To szczególny sposób kontaktu z Bogiem - Słowem.
Dziś nie wyobrażam sobie już życia bez Biblii. I niech tak zostanie.
Zachęcam, niezależnie od tego jaka jest Twoja historia ze Słowem
Przez lata w tym dniu wspominałem moich dziadków.
Szczerze? Jakoś nie wyobrażałem sobie siebie w takiej roli.
A dziś pierwszy raz obchodzę Dzień Dziadka, jako... dziadek.
 |
| Odwiedziła nas Wnuczka |
Piękna sprawa - móc być dziadkiem.
Pozdrawiam
O tej porze wylądowaliśmy już w Izraelu.
Poniższe zdjęcie naszego Księdza - Przewodnika na lotnisku w Tel-Awiwie jest dość symboliczne.
 |
| Happy to be here again |
Czy będzie jeszcze szansa być tam kiedyś znowu? Mam nadzieję.
Pozdrawiam
Wczoraj na wieczornej adoracji Grupy Poniedziałek swoją modlitwę oparliśmy na medytacji Ikony Bożego Narodzenia.
 |
| Nasza kaplica |
Pięknie ksiądz Bartek czytał rozważania prowadząc nas po symbolice ikony.
 |
| Ikona Bożego Narodzenia - fragment |
Nie przyszło mi to wczoraj do głowy, ale przecież świętowaliśmy w ten sposób jedność chrześcijan. Wszak zaczerpnęliśmy z wielkiego bogactwa Kościołów Wschodnich.
Może jedność chrześcijan najlepiej jest praktykowana wtedy, gdy nawet nieświadomie, ją po prostu realizujemy na modlitwie.
Dzięki Ci Panie!
Tydzień w 2015 roku spędzony w izraelskim kibucu na Wzgórzach Golan z widokiem na Jezioro Galilejskie, zrobił swoje.
 |
| Na Wzgórzach Golan |
Potem, już tradycyjnie, na pielgrzymce do Ziemi Świętej, w 2018 roku miałem okazję przyglądać się Żydom w Jerozolimie i nie tylko.
 |
| Uczony w Piśmie? |
 |
| Pod Ścianą Płaczu |
Piękne słowa z dzisiejszej Liturgii:
Izajasz pisał o Jerozolimie, o Izraelu.
Ale Bóg kocha tą samą miłością, miłością czystą, oblubieńczą, miłością pełną radości swój Kościół.
Mało tego, Bóg kocha w ten sposób każdego z nas.
Czy jestem świadom, że Bóg rozraduje się mną, Andrzejem? Niesamowite!
Pozdrawiam
Podug Jōna:
We Kanie Galilejskij bōło weselisko, na kerym bawiyła Matka Jezusa. Zaprosiyli tyż na nie Jezusa i Jego uczniōw. A kiej brakło wina, Matka Jezusa padała do Niego: "Niy majom już wina". Jezus Jij ôdpowiedzioł: "Czy to moja abo Twoja sprawa, Niywiasto? Dyć jeszcze niy prziszoł na Mie czas?" Wtynczŏs Matka Jego pedziała do sug: "Wyłōnaczcie wszyjsko, co wōm powiy".
Stoło tam sześ kamiynnych stongwi naszykowanych do żydowskich ôczyszczyń, z kerych kożdo mogła pomieścić dwie abo trzi miary. Jezus padoł do sug: "Napełnijcie stongwie wodom". I nafolowali je aże pod rant. Potym pedzioł do nich: "Nalyjcie tera staroście weselnymu i mu zaniyście". Toż zaniyśli.
 |
| Wino z Kany Galilejskiej |
Dyć jak starosta szluknōł sie wody, kero zrobiyła sie winym - a niy wiedzioł skōnd to je, ino sugi wiedzieli - kŏzoł zawołać pōna modego i pedzioł do niego: "Kożdy człek nojprzōd dŏwŏ dobre wino, a jak sie napijōm, wtynczŏs bardzij cyganione. Ty żeś uchowoł dobre wino, aże do terozka".
Taki to poczōntek znakōw wyłōnaczoł Jezus w Kanie Galilejskij. Ôbjawił swoja kwała i uwierzyli w Niego Jego ucznie.
Próbowałem czytać, a właściwie słuchać w formie audiobooka, Braci Karamazow Fiodora Dostojewskiego. I choć wcześniej udała mi się ta sztuka ze Zbrodnią i karą, tym razem się poddałem. Kupiłem jednak książkę papierową i tu kontynuuję lekturę w sposób tradycyjny.
Natomiast korzystając z okazji wyjazdu służbowego, zaopatrzyłem się w kolejny tom słuchowiska Trylogii Husyckiej Andrzeja Sapkowskiego i śledzę dalsze losy bohaterów w części Boży bojownicy.
Świetna lektura, świetna zabawa. W sam raz do słuchania za kierownicą.
Pozdrawiam
Jestem właśnie (służbowo) w Licheniu.
 |
| Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej |
Już tu kiedyś byłem na chwilę przejazdem KLIK
Podobno jest to obecnie największy kościół w Polsce. Faktycznie, robi wrażenie.
 |
| Nawa główna |
Jeśli podejść bliżej, w prezbiterium mamy potężny ołtarz.
 |
| Ołtarz |
Przybliżmy się jeszcze bardziej. Powoli zaczyna być widoczne czerwone otoczenie obrazu Matki Bożej.
 |
| Ołtarz |
Bardziej podejść się nie da. Trzeba zrobić zbliżenie.
 |
| Obraz Matki Bożej Licheńskiej |
Tak, w tej potężnej, majestatycznej świątyni znajduje się niewielki rozmiarem, acz "łaskami słynący obraz Matki Bożej Licheńskiej, Bolesnej Królowej Polski".
 |
| Matko Boża Licheńska - módl się za nami |
By dostrzec wartość ikony Bolesnej Królowej Polski, trzeba mieć dobry zoom (również duchowy).
Pozdrawiam z Lichenia
Z racji pandemii, tegoroczna kolęda wyglądała tak:
 |
| Msza Święta w intencji mieszkańców naszych ulic |
Po Eucharystii było jeszcze krótkie nabożeństwo.
 |
| Nabożeństwo eucharystyczne |
Na koniec dostaliśmy jeszcze kawałek kredy, więc można w domu samemu sobie napisać.
 |
| Pokój temu domowi - i wszystkim jego mieszkańcom |
"Podnieś rękę Boże Dziecię błogosław (...) dom nasz i majętność całą" - zwróciłem uwagę na słowa śpiewanej w kościele kolędy.
Pozdrawiam
Niestety, pierwsze 100 000 osób zmarło w Polsce na skutek covida.
Wiem, w statystyce jeden człowiek nic nie znaczy. Ale to był konkretny czyjś małżonek, dziadek, rodzic, może dziecko, rodzeństwo, przyjaciel, lekarz, sprzedawca, nauczyciel, emeryt. Ktoś konkretny z imieniem i nazwiskiem
Nie chcesz się szczepić? Mówisz, że maseczki nie działają?
A może gdybyś się zaszczepił, gdybyś ubrał maseczkę, w jakimś jednym miejscu przerwałoby to łańcuch zakażeń i może jeden konkretny człowiek z tych 100 tys. by dziś dalej żył. Nie warto?
Pozdrawiam
A właściwie na Niedzielę Chrztu Pańskiego.
Dziś rano, ubierając się do kościoła, założyłem krawat, który kupiłem na Malcie.
 |
| Krawat w Krzyże Maltańskie |
Przez moment się zawahałem, ale zaraz utwierdziłem się w przekonaniu, że nie ma lepszego na dzisiejszy dzień. Przecież cała Malta jest poświęcona Janowi Chrzcicielowi, którego przez wieki czcił Zakon Kawalerów Maltańskich.
To przecież tu w Valletcie w katedrze jest przepiękny barokowy ołtarz przedstawiający scenę z dzisiejszej Ewangelii.
 |
| Chrzest Jezusa w Jordanie |
Piękne miejsce.
 |
| Nawa główna katedry w Valletcie |
Pozdrawiam
Podug Łukasza:
Jak lud czekoł ze szpanom i wszyjscy medykowali we swojich hercach, ô co sie rozchodzi s Jōnym, czy niy ma ôn Mesyjosz, ôn tak gŏdoł do wszyjskich: "Jŏ wos krzcza wodom. Dyć idzie mocniejszy ôdy mie, kerymu niy ma żech godziyn, coby mu rozwiōnzać sznorowki u zandalōw. Ôn bydzie wos krzcioł Duchym Świyntym i ôgniym".
 |
| Jordan |
Kiej cołki lud przistympowoł do krztu, Jezus tyż przijōn krzest, a jak rzykoł, ôtwarło sie niebo i Duch Świynty zstompioł nad Niego, w cielesnyj postaci, choby cukrōwka, a s nieba ôdezwoł sie głos: "Tyś je mōj Syn umiłowany, kerymu pszaja".
Dostaliśmy rachunek za gaz za grudzień 2021, czyli jeszcze sprzed podwyżek, które będą wprowadzone od nowego roku.
 |
| Gaz podrożał... przed podwyżką |
Jako, że wartość do zapłaty jest dość wysoka - 705,64 zł (ogrzewanie, ciepła woda i kuchenka), zajrzałem do faktury sprzed roku, gdy suma wynosiła 398,98. Okazuje się, że więcej gazu zużyliśmy (nie wiem czemu), ale tak czy inaczej w końcówce roku 2020 płaciliśmy 0,17065 zł/KWh*, a w końcówce 2021 0,19045zł KWh, czyli w ubiegłym roku gaz podrożał o 12%.
A podwyżki dopiero się zaczynają 😕
Pozdrawiam
* w cenie wliczono wszystkie składniki stałe i zmienne płaconych faktur
Właściwie to nigdy osobiście Jasia Michalika nie spotkałem.
Znałem go tylko trochę ze słyszenia, z pewnej legendy osoby, która tworzyła piosenki oazowe, które śpiewaliśmy niemal od zawsze. A piękne to były pieśni!
Właśnie przeczytałem o nim książkę:
 |
| Wspomnienie o Jasiu Michaliku |
Osobiście nie, ale kilka lat temu, nie pamiętam już w jakich okolicznościach, spotkaliśmy się na facebooku.
Z mało kim lubiłem wymieniać się spostrzeżeniami, uwagami, komentarzami tak, jak z nim. Nie, nie jest prawdą, że mieliśmy we wszystkim podobne zdanie. Czasem żeśmy się sprzeczali czy przekomarzali. Zawsze jednak było to wszystko na wysokim poziomie wzajemnej serdeczności. Jego poczucie humoru uwielbiałem. Łączyło nas umiłowanie Kościoła i Śląska. Z pewnością to, co nas zbliżało, to nasza wiara.
Nie znałem go z wcześniejszych czasów - tak pięknie opisanych w książce. Wiedziałem, bo mi o tym pisał, o jego chorobie, która istotnie wpływała na jego życie w ostatnich latach i miesiącach. Próbowałem, jak mogłem, zachęcać go do walki o siebie.
Jasiu zmarł we wrześniu 2020 roku, o czym, z wielką przykrością, dowiedziałem się również z facebooka.
Mimo, że nigdy nie uścisnęliśmy sobie dłoni i nie spojrzeliśmy sobie w oczy, dziękuję Bogu, że mogliśmy się spotkać, choć wirtualnie.
W tym w mojej.
Pozdrawiam
P.S. Gdyby ktoś chciał nabyć powyższą książkę, to służę uprzejmie i proszę o kontakt na przykład tu: andrzej_c@sileman.net.pl
Po tym, co dziś przeczytałem, każdy mój wpis byłby zbyt przygnębiający.
Zatem, by Szanownym Czytelnikom oszczędzić smutnych myśli, poprzestanę na podrzuceniu zdjęcia, które bardzo lubię.
 |
| Trzej Królowie mi uciekli. I nie tylko mi |
Pozdrawiam
Czy w taki mokry, zimny, styczniowy dzień jak dziś może być w naszym halembskim lesie ładnie?
To zależy od tego, jak się na niego spojrzy.
 |
| Usta drzewa zamknięte - pewnie śpi |
 |
| Mchy też chciałyby sięgnąć nieba |
 |
| A ja do samej wiosny będę uparcie udawać jesień |
Byłem dziś godzinkę czy dwie z Wnuczką, bo Rodzice musieli coś załatwić.
Gdy na pół godzinki usnęła, tak sobie na nią po prostu patrzyłem.
Cud stworzenia. Cud człowieka. Cud dziecka.
Można się zachwycić.
Pozdrawiam
Od nowego roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów drogowych.
Wielu narzeka na bardzo wysokie stawki.
Chciałem tylko nieśmiało przypomnieć, że przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest obowiązkowe.
Można jechać zgodnie z przepisami. Zachęcam
Pozdrawiam
W zeszłym roku (czyli kilka tygodni temu) przeprowadzono remont mostu nad Kłodnicą w ciągu ul. 1-go Maja na Halembie.
Nie mam pojęcia jaki był zakres prac. Z pewnością wykonano po obu stronach nowe chodniki. Czy coś poprawiano w konstrukcji obiektu i/lub w jego odwodnieniu - nie wiem.
W każdym razie dziś, po w sumie niewielkich opadach deszczu, miejsce wygląda tak:
 |
| Halemba - most nad Kłodnicą |
Przed południem, gdy wracałem z kościoła, stała tam na włączonych kogutach policja (chyba wodna) i instalowała widoczną na zdjęciu boję.
Podobno, jak akwen uda się powiększyć, mniejsze jednostki również morskie, będą mogły tam zacumować.
Dobrego roku wszystkim życzę!
