Strony

czwartek, 1 października 2020

Różaniec

Nie jestem celebrytą, więc moje wyznanie, że modlę się dość często na różańcu, na nikim nie zrobi wrażenia. I bardzo dobrze, bo modlitwa nie jest od tego, by się nie chwalić.

Początek października w Ustroniu

Chciałem zwrócić uwagę na coś innego. 

Sam bym chyba nigdy na to nie wpadł. To w internetach znalazłem takie "mądrości" jakim to orężem przeciw szatanowi jest różaniec. Jak to go podobno głowa boli, gdy po niego sięgam i coś tam jeszcze. Nie rozumiem intencji modlitwy, by przez nią komukolwiek, choćby diabłu samemu, robić na złość.



Różaniec to piękna modlitwa, która wprawia człowieka w pewien rytm. Pozwala zastanawiać się w swoich tajemnicach nad najważniejszymi wydarzeniami naszej wiary od Zwiastowania do Zmartwychwstania.

Mam nadzieję, że różaniec w jakiś sposób kształtuje mnie samego i moje życie. Być może, wzbudzając jakieś intencje, pomagam modlitwą też innym.


Zachęcam, módlmy się na różańcu. Módlmy się dla siebie, dla innych. Trwajmy z Maryją przy Bogu.



Pozdrawiam







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz