Strony

wtorek, 11 lutego 2020

Morze Martwe

Morze Martwe to akwen jedyny w swoim rodzaju. Nie ma podobnego na całym świecie.

Morze to jest morzem tylko z nazwy, bo nie ma połączenia z resztą mórz globu. Gdyby miało połączenie, woda zalałaby tysiące hektarów wokół, włącznie z Jeziorem Genezaret, doliną Jordanu, dużą częścią Galilei, pustyni Judzkiej, itd.

Morze Martwe znajduje się na poziomie -430 m p.p.m. (pod poziomem morza). 

Nie zmienia to faktu, że jest przepiękne. Dokładnie 3 tygodnie temu wyglądało tak:

Morze Martwe

Morze Martwe ma jeszcze jedną niesamowitą właściwość: jego zasolenie (średnio 26%) jest tak duże, że - jak sama nazwa wskazuje - nie jest możliwe w nim jakikolwiek życie biologiczne. Gdyby tam wpuścić śledzie, to od razu byłyby to martwe śledzie solone. Sól można nawet dostrzec gołym okiem, bo w wielu miejscach krystalizuje.

Wydobycie soli

Jest taka żydowska opowieść, która mówi o tym, jaka jest różnica między bujnym, bogatym w ryby i dającym życie Jeziorem Genezaret a pustym Morzem Martwym. Oba akweny pobierają wody z Jordanu. Jednak Genezaret bogactwem rzeki potrafi się dzielić i odprowadza swoje wody dalej. Morze Martwe zaś zostawia wszystko dla siebie. Gromadzi w nieskończoność tę samą przecież wodę i nie ma swoich odpływów - dlatego jest martwe.

Podobnie jest z ludźmi. Kto posiada bogactwo Bożych darów i potrafi się nimi dzielić, jest jak Genezaret. Kto zaś w swoim egoizmie wszystkie dobra zatrzymuje tylko dla siebie, staje się martwy. 

Zwykle jest tam ciepło, ale 3 tygodnie temu było tylko 16 st. C

Trochę za zimno na kąpiel


Choć Morze Martwe jest piękne, obyśmy byli, jak Jezioro Genezaret.




Pozdrawiam







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz