Zajęty innymi sprawami, jakoś nie miałem dotychczas okazji, by zainteresować się wyborami samorządowymi, które przecież odbędą się już w najbliższą niedzielę.
Gmach Urzędu Miejskiego w Rudzie Śl. |
Dopiero dziś obejrzałem na żywo debatę kandydatów do fotela Prezydenta Miasta Ruda Śląska KLIK.
Cztery lata temu mieliśmy aż 10 chętnych. Dziś startują 4 osoby:
- Grażyna Dziedzic - obecna Pani Prezydent
- Aleksandra Skowronek z PO
- Marek Wesoły z PiS
- Tomasz Piechniczek ze Śląskiej Partii Regionalnej
Muszę powiedzieć, że po wysłuchaniu kandydatów, jestem spokojny o losy naszego miasta. Kto by nie wygrał, będzie dobrze. Całe szczęście nie ma wśród pretendujących osób hochsztaplerów obiecujących gruszki na wierzbie.
Jeśli wybierzemy Panią Dziedzic, miasto będzie dalej prowadzone, jak przez ostatnie 8 lat. Pani Skowronek czy Panu Wesołemu też z pewnością nie można odmówić doświadczenia w samorządach. Trochę się obawiałem o Pana Piechniczka, gdyż pierwszy raz miałem okazję go widzieć w publicznej debacie, ale dyskutował ze swoimi adwersarzami jak równy z równym.
Na kogo będę głosował?
Jeszcze się zastanawiam, aczkolwiek partie centralistyczne, zarządzane z Warszawy, które w ostatnich latach wiele zrobiły, by nasza samorządność skarlała, raczej większych szans u mnie nie mają.
Do wyborów pozostało kilka dni - jeszcze jest czas, by sprawę przemyśleć.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz