Główny problem z PiS-em polega na tym, że oni konsekwentnie wprowadzają to, co najpierw zapowiadają, a co w momencie zapowiedzi, wydaje się absurdalne.
Raptem 3 miesiące temu pozwoliłem sobie na krytykę Pana min. Tchórzewskiego w formie: Listu z Kolonii Śląskiej.
Dziś czytam, że właśnie jest wdrażane nowe prawo, z którego wynika, że Polska, jeśli będzie potrzebowała węgla, nie będzie już pytała lokalnej społeczności, czyli samorządu o zgodę: KLIK
Kopalnia Bielszowice - jak będzie taka wola Warszawy, zrujnuje miejsce, gdzie mieszkam |
Śląsk nie jest kawałkiem Polski, który powinien się harmonijnie rozwijać. Śląsk nie jest miejscem, gdzie jego mieszkańcy mogą decydować o swoim losie. Śląsk nie zasługuje na poszanowanie środowiska naturalnego.
Śląsk jest po to, by go maksymalnie wyeksploatować, by wydobyć z niego wszystkie jego bogactwa, by go zdewastować, zniszczyć i na koniec porzucić, pozostawić własnemu losowi, gdy już nic więcej nie da się z niego wypompować.
Polska zawsze żałowała, że nie było jej dane zostać kolonialną potęgą (vide Madagaskar). Niepotrzebnie.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz