Strony

wtorek, 6 lutego 2018

Ziemia Święta - Droga Krzyżowa

Nie sposób opowiedzieć w kilku słowach o różnych wątkach historii biblijnych związanych z miejscami, które dziś mogliśmy zobaczyć. Proponuję zatem tylko jeden.

Przeżywaliśmy Drogę Krzyżową.

W kościele Getsemani, gdzie Jezus po prostu bał się tego, co miało wkrótce nastąpić, uczestniczyliśmy w Eucharystii.

Msza Św. w Kościele Narodów
Trzeba pamiętać, że Msza Święta jest dla nas wierzących uobecnieniem męki i śmierci Chrystusa

Droga Krzyżowa odprawiana w Jeruzalem ma swoją specyfikę, która mnie urzekła. To nie jest kościółkowe nabożeństwo. Gdy Jezus szedł na Golgotę, Miasto normalnie żyło. Ludzie przechodzili, rozpychali się, handlowali, siedzieli przy kawie, dzieci szły ze szkoły, a między nimi kroczył Skazaniec. Tak było dzisiaj.

Droga Krzyżowa

Dzień był pochmurny. Gdy doszliśmy pod Bazylikę Bożego Grobu, pojawiło się słońce.

Kopuła Bazyliki Grobu Pańskiego

Po Eucharystii i Drodze Krzyżowej już we wnętrzu najważniejszej świątyni chrześcijan staliśmy w długiej kolejce, by wejść do wnętrza Grobu. Pomyślałem sobie wtedy, że właśnie to stanie w kolejce jest dziś kolejną formą modlitwy. Mogłem w tym tłumie nawet wesprzeć się o mur kaplicy Grobu. Warto swoje życie oprzeć na wierze, że w tym miejscu nasz Pan prawdziwie zmartwychwstał. Bez tej wiary Droga Krzyżowa nie miałaby zupełnie sensu.



Pozdrawiam z Ziemi Świętej








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz