Jako, że dość dawno nie byłem na żadnym koncercie, wybrałem sie wczoraj wieczorem do katowickiej katedry na:
II Międzynarodowy Festiwal Muzyczny
Belle Voci
Występowali wspólnie:
Orkiestra Symfoniczna Wirtuozów Lwowa
Chór Filharmonii z Belfastu
oraz polscy soliści
pod dyrekcją Myrona Jusypowicza
Koncert w katowickiej katedrze |
W pierwszej części zaprezentowano Stabat Mater Francisa Poulenca.
W drugiej części - na co się najbardziej nastawiałem - Wielka Msza c-mol W.A. Mozarta.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że nasza katedra nie nadaje się do tego typu muzyki. Gdy artyści śpiewali już Credo, echo ciągle nie potrafiło skończyć Kyrie, a jeszcze Gloria nie czekała w kolejce. :)
Tak czy inaczej muzyka pięknie łączy całą Europę: od Irlandii Północnej, poprzez Polskę, aż do Ukrainy.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz