Strony

sobota, 30 stycznia 2016

23 lata bez i z żoną

23 lata byłem kawalerem.

To były piękne czasy. Byłem młody, pełen nadziei, radości i raczej szczęśliwy,


Dziś jest ten dzień, w którym mogę powiedzieć:

23 lata jestem żonaty.

To były piękne lata. Byłem i dalej jestem młody (choć już nie tak nieprzyzwoicie młody, jak w czasach kawalerskich). Dalej jestem też pełen nadziei o tyle bogatszej, że wiele moich wcześniejszych marzeń i planów udało się zrealizować. Radości, w tym te małżeńskie, nauczyłem się smakować i bardziej je doceniać.

Dzięki mojej żonie jestem szczęśliwy.

Elu, bardzo Ci dziękuję!

Róże z wdzięczności



Pozdrawiam

P.S. Jeśli ktoś może i chce z nami podziękować Bogu, to zapraszamy jutro na 9.30 do kościoła Bożego Narodzenia na Halembie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz