Strony

czwartek, 8 października 2015

Radości przedwyborcze

Dość często mi się zdarza, że jeżdżę służbowo po Polsce, a przy okazji obserwuję różne ciekawe zjawiska.

Przed wyborami zagęszczenie śmiesznych osobliwości narasta.

We Włocławku na przykład z wielkich bilbordów uśmiechał się do mnie wirtuoz skrzypiec André Rieu. Pewnie będzie tu jakiś jego koncert - pomyślałem. Patrzę jednak jeszcze raz. Nie, to jeden niezrzeszony pretendent do Senatu. Zdjęcie jednak jak do wodewilu.

W Łodzi inny kandydat do Parlamentu na swoim plakacie pisze wprost:

Dla Was! Nie dla kasy!

Myślałem, że pęknę ze śmiechu. :)


Nic chyba jednak nie przebije dowcipu Pana Waldemara Pawlaka. Przepraszam, że tak po nazwisku, ale bez osoby dowcip nie działa. Otóż nasz zasłużony PSL-owiec w Płocku napisał sobie tak:

Energia dla Polski

Uosobienie energicznej osoby, nieprawdaż? Normalnie furiat. :)


W domu też wesoło. Facet, który był kilka ostatnich lat w Ministerstwie Gospodarki odpowiedzialny za górnictwo, które przeżywa chyba największy kryzys w wolnej Polsce, a po aferze podsłuchowej 4 miesiące temu Pani Premier z rządu go wywaliła, reklamuje się hasłem:

Bo liczy się Śląsk!


Boki zrywać.


Pozdrawiam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz