Wczoraj Pan Prezydent skierował do Senatu propozycje pytań referendalnych.
Ludzie kochani!
Najpierw poprzedni Prezydent rozpisał plebiscyt, w którym sensu trudno było się doszukać KLIK.
Teraz następny. A pytania nie lepsze:
- Czy jest Pani/Pan za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?
Oczywiście wszyscy mamy świadomość, że wraz z obniżeniem wieku emerytalnego wysokość wypłacanej emerytury będzie niższa. Natomiast powiązanie uprawnień emerytalnych ze stażem pracy może powodować, iż matki decydujące się na dzieci będą zmuszone pracować dłużej lub pogodzić się z niższą emeryturą niż ich bezdzietne koleżanki. Dobrze to Polsce nie wróży. A może chodzi o to, żebyśmy na pytanie odpowiedzieli przecząco?
- Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?
To nie jest pytanie o to, czy lasy mają być państwowe czy mogą podlegać prywatyzacji. To jest pytanie o funkcjonowanie pewnej państwowej firmy. A skąd ja mam wiedzieć, jak ona działa?
- Czy jest Pani/Pan za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia?
Przecież problem nie polega - moim zdaniem - na tym, czy sześcio- czy siedmiolatki. Chodzi o to, że o tym czy posłać dziecko do pierwszej klasy w wieku 6 czy 7 lat mają decydować rodzice, a nie politycy.
I okładają się równo. 2 miesiące temu PiS twierdził, że referendum to głupota i nieodpowiedzialne wyborcze zachowanie ówczesnego prezydenta. PO zaś uważało, że p. Komorowski to uosobienie demokracji. Dziś PO nie zostawia na p. Dudzie suchej nitki, w związku z tym, że zachował się dokładnie tak samo jak poprzednik. W zamian PiS nagle stało się największym zwolennikiem plebiscytów.
A swoją drogą, czy u nas w kraju rządzący w ogóle pracują? Z tego co widzę, to głównie jeżdżą po Polsce i robią happeningi. Szkoda, że za nasze pieniądze. Nie do tego ich wynajmujemy.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz