Strony

sobota, 11 kwietnia 2015

Podróż z Michałem Aniołem

Ostatnie dwa dni spędziłem po kilka godzin w aucie. Ponieważ tym razem podróżowałem sam, drogą czytałem książkę. Właściwie mi czytano, bo samemu ciężko, gdy jest się kierowcą. Kontynuowałem odsłuchiwanie audiobooka:


Jestem tą książką coraz bardziej zafascynowany. Opowiada o życiu Michała Anioła Buonarrotiego

W miejscu, gdzie jestem, ten genialny artysta ma już wykonane jedno ze swoich największych dzieł: Pietę, którą tworzył w Rzymie w czasach niechlubnego papieża Borgii - Aleksandra VI.

Pieta z Bazyliki św. Piotra w Rzymie

Wtedy Bazylika św. Piotra w Rzymie nie miała jeszcze obecnego kształtu, a rzeźba była wykonana do kaplicy królów Francji. Nawiasem mówiąc, kilka lat później Michał Anioł był przeciwny wyburzaniu ówczesnej bazyliki i budowie w jej miejsce dzisiejszego budynku.

W ostatniej podróży odsłuchiwałem między innymi fragmenty, gdy tworzył Dawida dla Florencji.

Dawid we Florencji

Opis powstawania kolosa (ponad 5 m wysokości) jest w książce po prostu genialny.


Tak to jeżdżę po Polsce, chłonę sztukę i przypominam sobie wspaniałe miejsca, które miałem też okazję widzieć.


Pozdrawiam 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz