Strony

czwartek, 12 września 2013

Drogi, drogi ...

We wtorek, jak prawie co tydzień, byłem w Cieszynie.

Dziś jeszcze jadę do Puław, bo jutro o 9.00 mam tam spotkanie.

W niedzielę z Łukaszem będzie nas można zobaczyć we Wrocławiu.

W najbliższy wtorek muszę się zameldować w Lublinie, w związku z czym kolejny raz do Cieszyna pojadę dopiero w czwartek.


Nie narzekam. Lubię jeździć, choć czasem bywa to męczące.

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz