Strony

środa, 1 maja 2013

Niech się święci 1 Maja

Z dzisiejszą datą kojarzą się co najmniej 3 wydarzenia.

Święto Pracy

Właściwie nigdy na pochody pierwszomajowe nie chodziłem. W podstawówce może kiedyś byłem, ale nie pamiętam. Rodzice i tak byli podpadnięci u władz, bo trzymali się blisko Kościoła, więc nie było presji, że trzeba iść, bo kłopoty w pracy, czy coś takiego. W liceum też nie chodziłem mimo drobnej obawy, czy nie będzie problemów z maturą. Studia zacząłem już w wolnej Polsce, więc problem sam się rozwiązał.

Za to w zeszłym roku w tym dniu odwiedziłem Muzeum PRL-u. Świętować komunistyczne święto mogę co najwyżej w muzeum, bo cały ten ustrój nadaje się jedynie do muzeum.



Włączenie w struktury Unii Europejskiej

W 2004 roku Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Muszę powiedzieć, że 9 lat temu bardzo się z tego faktu cieszyłem. Nigdy nie miałem wątpliwości, że Polska (a przede wszystkim nasz Śląsk) należy do Europy i do zachodniego kręgu kulturowego. To co narzucono nam po wojnie ze wschodu, było obce i nie nasze. Wtedy 9 lat temu nawet moi synowie zaangażowali się w uczczenie akcesji do UE.
















Dziś wiele spraw w Unii Europejskiej mi się nie podoba, ale jest też z tego wiele dobrego i trzeba to sobie cenić. Nie wyobrażam sobie Polski poza Unią.

Beatyfikacja Jana Pawła II

Dobrze, że od dwóch lat oficjalnie mamy takiego orędownika w niebie. Nie byłem na samej beatyfikacji, którą śledziłem w telewizji. Miałem jednak szczęście jeszcze w tym samym miesiącu, pod koniec maja 2011 modlić się u grobu błogosławionego.


Janie Pawle II módl za Polską, za Europą i za całym światem (bo mam wrażenie, że bez ingerencji z góry, wiele spraw coraz bardziej stawiamy na głowie).

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz