Strony

środa, 13 marca 2013

Papież Franciszek

Habemus Papam !

Mamy nowego Papieża. Bardzo się cieszę!




W zeszłym miesiącu pisałem, iż być może kolejny Papież nie będzie już Europejczykiem. Cytowałem też w dniu abdykacji Benedykta XVI za pewnym ... Jezuitą (który pewnie teraz świętuje): "I Bóg da nam nowe, a ja już nie mogę się tego doczekać, bo to Bóg hojny w dawaniu, Bóg najwspanialszych niespodzianek".

Nigdy nie byłem poza Europą, którą kocham i gdzie czuję się jej obywatelem. Ze smutkiem jednak patrzę na nasze europejskie problemy: kryzys zaufania między ludźmi, odwracanie się od tradycyjnych wartości, pogardzanie i wyszydzanie świętości, pycha, sekularyzm, kurczenie się wiary.

Tym bardziej bardzo się cieszę, że mamy nowego Papieża z Argentyny. Ameryka Łacińska to jeden z tych obszarów na Ziemi, gdzie wiara jest radosna, prężna, gdzie Chrześcijan, głównie Katolików jest coraz więcej.

Liczę na to, że jako Kościół dostaniemy dawkę nowego entuzjazmu wiary, że Papież Franciszek natchnie nas nową nadzieją.

Papież Franciszek. Był już jeden Franciszek, który odbudowywał Kościół - pieknie!

Papież Jezuita. Jezuici po to w ogóle powstali, by Kościół wzmacniać - pięknie!


I nie chodzi tu o Kościół silny jako instytucja. Mam na myśli Kościół silny Bogiem, Kościół silny wiarą, Kościół dający Światu Chrystusa miłosiernego, kochającego, dającego szczęście - na zawsze. 

Dziękuję Ci Duchu Święty za dar nowego Papieża!  

Spodziewam się wiele dobra.



Pozdrawiam




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz