Strony

środa, 24 stycznia 2024

Ale mi się przydarzyło!

Piękny był wczorajszy koncert w NOSPR


W zachwycie słuchałem mojego ukochanego Mozarta w wykonaniu artystów z The Academy of St Martin in the Fields pod batutą Adama Fischera. Rozpoczęli Uwerturą do Don Giovanni, a następnie wraz z pianistką Beatrice Rana zaprezentowali Koncert fortepianowy  d-moll.

Przypominałem sobie, że wszystko zaczęło się w naszym halembskim Kinie Ludowe niemal 40 lat temu, gdy trafiłem na słynny film Miloša Formana "Amadeus". Wtedy zakochałem się w Mozarcie i trzyma mnie do dziś. 

I nagle przyszła mi do głowy myśl, czy do filmu przypadkiem muzykę nie nagrała właśnie The Academy of St Martin in the Fields. Zaraz po koncercie sprawdziłem:


‐---‐---------------------------
Aż mnie ciarki przeszły po plecach. Zakochałem się w Mozarcie jeszcze w PRL-u na filmie, w którym grała światowej sławy orkiestra, która teraz przyjechała do Katowic, gdzie mogę na żywo zachwycać się jej wirtuozerią.
-----------‐--------------------

Gdy na bis przedstawili jeszcze Uwerturę do Wesela Figara, byłem wniebowzięty.

Zresztą nie tylko ja.

NOSPR pełny po brzegi z owacją na stojąco

Muszę jeszcze dodać, że Symfonia Es-dur Josepha Haydna też łapała za serce.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz