Strony

wtorek, 18 lipca 2023

Widogruszka

Jeszcze się tym tu nie chwaliłem, ale 10 dni temu weekend spędziliśmy z żoną z naszymi dziećmi: synową, synem i wnuczką.

Pojechaliśmy w cudowne miejsce nazwane Widogruszka.

Widok z okna był po prostu śliczny:

Widok z okna

Jeśli wpisać w mapy google powyższe hasło, okazuje się, że jest to miejsce oddalone od mojego domu o 298 km.

Znajduje się ono we wsi Grudza, którą wg danych sprzed kilku lat zamieszkiwały 232 osoby. Ta jest częścią gminy Mirsk, w powiecie lwóweckim.

Geograficznie okolica należy do Pogórza Izerskiego na Przedgórzu Rębiszowskim.

Wiem, mi też to niewiele mówi i... właśnie o to chodzi.

Nie sądziłem, że są jeszcze na terenie dzisiejszej Polski takie miejsca, gdzie można okiem sięgnąć na ogromne obszary i jednocześnie nie dostrzec ludzkich zabudowań, wiosek czy miast.

Zdjęcie nie oddaje ogromnej przestrzeni wokół

W nocy na całej tej połaci można było zauważyć jedynie kilka świateł, w tym dwa albo trzy ze schronisk na szczytach gór na końcach horyzontu. Poza tym ciemno. Niesamowite uczucie.

Ten horyzont był zresztą najciekawszy. Najdalej na południowym-zachodzie pojawiał się masyw Śnieżki.

Śnieżka

Przed nami prezentowały się, jak sądzę, choć mogę się mylić, Wielki Szyszak i Szrenica.

Wielki Szyszak i Szrenica

A zupełnie blisko był domek, w którym spędziliśmy kilka pięknych dni.

Widogruszka

Jeśli ktoś, jak my, lubi takie klimaty, to gorąco polecam:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz