Strony

czwartek, 24 listopada 2022

Policja na A4

Jechałem wczoraj do Krakowa. Na punkcie poboru opłat, jak zwykle, trzeba było kilkanaście minut odstać. Podobnie jak większość kierowców, ustawiliśmy się po prawej stronie do kilku bramek, gdzie siedzi obsługa.

Nagle za nami podjechał konwój chyba trzech samochodów policyjnych na sygnałach.

Policja na bramkach

Po lewej stronie dojazd do bramek jest swobodny, ale możliwy tylko dla kierowców wyposażonych w system bezobsługowy A4GO. Niestety radiowozy wbijają się pomiędzy nasze ciasno zajęte pasy ruchu.

Okazuje się, że zupełnie z prawej strony znajduje się bramka specjalna dla samochodów uprzywilejowanych.

Prawa skrajna bramka dla samochodów uprzywilejowanych

Tyle, że nie jest dla niej wyznaczony oddzielny wolny pas na odpowiedniej długości drogi, choćby z pasa awaryjnego autostrady.

Tym samym policja, pogotowie czy straż pożarna nie jest w stanie swobodnie do swojej bramki dojechać.

Straszny bezsens. Nikt ze służb tego nie widzi?




Pozdrawiam





1 komentarz:

  1. Ta autostrada powinna mieć dzisiaj minimum po 3 pasy ruchu w każdym kierunku plus dla każdego kierunku po pasie awaryjnym i tyczy się to każdej autostrady w Polsce. Największa bolączka to południowa autostradowa obwodnica Krakowa po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, która się mocno korkuje. To pokazuje, że nie należy oszczędzać na infrastrukturze transportowej i ją rozbudowywać, także kolej, budując KDP (kolej dużych prędkości). Transport to ważna gałąź funkcjonowania gospodarki i tylko jej rozwinięta forma pozwoli dążyć do ciągłego rozwoju, dzięki sprawnemu i szybkiemu przemieszczaniu osób i towarów na poszczególnym szczeblu przeznaczenia.

    OdpowiedzUsuń