Strony

wtorek, 11 maja 2021

Patodeweloperka

W moim sąsiedztwie powstają, jak grzyby po deszczu, nowe domy - głównie szeregowce. 

Zawsze mnie to cieszy, gdy się coś buduje, ludzie mają nowe mieszkania, koniunktura się nakręca, kraj się rozwija.

Warto jednak zadbać o otoczenie i o to minimum piękna wokół nas, które przynajmniej mnie, jest do życia niezbędnie potrzebne.

Niestety nie wszyscy przywiązują do tego wagę. Nowe domy w pobliżu nie są ogrodzone - to nawet lepiej, jest parking - trzeba gdzieś parkować, mało zieleni - bo mało miejsca. I kompletny brak zwyczajnego śmietnika.

ul. Jaronia

Powyższe zdjęcie nie zostało zrobione w dniu wywożenia odpadów. Tak w tym miejscu wygląda codziennie.

Nie wiem, jak innym, ale mnie to przeszkadza. A samym mieszkańcom tych domów?



Pozdrawiam



 




2 komentarze:

  1. Kochani, czy przypadkiem nie jest tak, jak dbasz tak masz?��
    Czy taki domek należy do jednego właściciela, czy do 2-4 właścicieli? Widzę jakieś "przerwy" pomiędzy domami. Co znajduje się tam?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochani, czy przypadkiem nie jest tak, jak dbasz tak masz?��
    Czy taki domek należy do jednego właściciela, czy do 2-4 właścicieli? Widzę jakieś "przerwy" pomiędzy domami. Co znajduje się tam?

    OdpowiedzUsuń