To dzień przebogaty w wydarzenia i treści.
Zbyt ich dużo by je ogarnąć i dobrze przeżyć: Pascha Izraelitów, Ostatnia Wieczerza z umyciem nóg, początek Eucharystii i Kapłaństwa. A potem Ogrójec, pojmanie Jezusa, Annasz, Kajfasz, Herod, zaparcie się Piotra, noc w ciemnym więzieniu.
W Ogrójcu - 2018 |
Dziś, choć w reżimie sanitarnym, mogłem brać udział we Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej w naszym kościele.
W tych trudnych czasach człowiek bardziej rozumie, że to łaska.
Nie mam prawa do Mszy. Nie mam obowiązku w niej uczestniczenia. Nic Bogu nie mam do ofiarowania. Żadna to moja zasługa.
To Bóg zupełnie bezinteresownie, obdarza mnie Swoją Miłością - daje mi Siebie w kawałku Chleba. Niesamowite!
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz