Wyszedłem na chwilę do ogródka i ku mojemu zaskoczeniu, na niebie zobaczyłem rzadko oglądany teraz widok.
Amsterdam - Singapur |
Jeszcze rok temu niebo było codziennie bardzo porysowane. Lubiłem to. W aplikacji sprawdzałem, dokąd dany samolot podąża. Wyobrażałem sobie miejsca startu i lądowania. Od czasu do czasu sam również bywałem pasażerem.
Przyznam się jeszcze, że moja wiara w Niebo też miewa rysy. Nie szkodzi. Podróży w tym kierunku to nie przeszkadza.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz