Trwając w oktawie Bożego Narodzenia, przenieśmy się jeszcze raz do Betlejem.
Pan Jezus urodził się w grocie, gdzie zatrzymali się Maryja i Józef. Jak wiemy, "w tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą".
Do dziś w okolicach Betlejem znajduje się tzw. Pole Pasterzy.
Wejście na Pole Pasterzy |
Pagórkowata okolica pokryta jest (przynajmniej zimą) zielenią, która może służyć owcom za pastwisko.
Pastwiska |
Teren jest jednocześnie kamienisty i - jak wszędzie w Izraelu - tu także można znaleźć liczne podziemne groty, które od wieków służyły ludziom i zwierzętom za schronienie.
Grota na Polu Pasterzy |
Niektóre z nich są bardziej lub mniej zagospodarowane. Zdjęcie z Dzieciątkiem, które bardzo lubię, właśnie pochodzi z kolejnej groty, w której znajduje się dziś kaplica.
Patrzeć (też na siebie) oczami Boga - Człowieka |
Być może było to w miejscu, gdzie dziś stoi Kościół Pasterzy.
Kościół Pasterzy |
A skąd faktycznie Pasterze wiedzieli, gdzie się udać, by powitać Nowonarodzonego? Najprawdopodobniej w okolicy była jedyna grota, o której w swoim środowisku było wiadomym, że jest niej żłób, czyli miejsce przystosowane do karmienia bydła. Wskazówki Aniołów były precyzyjne.
Jedno z malowideł w Kościele Pasterzy |
Bóg stał się człowiekiem - ciągle nie mogę się nadziwić!
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz