Strony

piątek, 6 listopada 2020

Moje oliwkobranie

Mój gaj oliwny (konkretnie jedno drzewko oliwne w doniczce) mam dopiero od roku, więc nie jestem znawcą w dziedzinie uprawy tej szlachetnej rośliny.

Że moja oliwka zakwitła, wspominałem w lipcu: KLIK

Teraz powoli chyba zbliża się okres żniw. Tak, mam też owoce. Konkretnie 1 (słownie: jeden).

Moja oliwka - zdjęcie dzisiejsze

Nie dość, że nie wiem, czy już tę oliwkę zerwać, to mam jeszcze kolejny dylemat. Zastanawiam się czy lepiej oliwkę zamarynować czy jednak wybudować tłocznię i odzyskać z niej oliwę.

Może ktoś podpowiedzieć?



Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz