Gdy się urodziłem, na Halembie była tylko jedna parafia Matki Boskiej Różańcowej.
MB Różańcowa w głównym ołtarzu |
W tym kościele byłem ochrzczony, tu chodziłem na religię, tutaj zostałem ministrantem. I dziś też w tej parafii mieszkam.
Wszystko pod Jej okiem.
Może dlatego bardzo lubię modlitwę różańcową: paciorki w ręku, rytm powtarzanych zdrowasiek i na tym plecione myśli o tajemnicach naszego zbawienia - choćby tylko krótki przebłysk, że się począł, zmartwychwstał, zesłał Ducha...
Pod Jej okiem
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz